Po dwóch latach stagnacji spowodowanej zmianą polityki rządu w kwestii promowania wytwarzania energii elektrycznej z OZE  produkcja pelet z biomasy drzewnej i rolniczej wzrosła.

Pomimo, że nadmiar zielonych certyfikatów na rynku szacowany jest na ponad 12 TWh, a ich cena spadła z 290 zł/MWh do 140 zł/MWh, to handel biomasą do celów energetycznych nieznacznie wzrósł, co świadczy o tym, że produkcja energii elektrycznej z biomasy w Polsce jest najbardziej opłacalna w porównaniu z innymi OZE.

Na skutek spodziewanych ograniczeń w kontynuowaniu współspalania biomasy z węglem koncerny energetyczne z kilkuletnim wyprzedzeniem wybudowały kilka dużych bloków opalanych biomasą i ?przerzuciły? około połowę biomasy zużywanej w kotłach węglowych do kotłów biomasowych. Sumaryczne wykorzystanie biomasy do celów ciepłowniczych i elektroenergetyki, po dwóch latach zastoju, wzrosło i wynosi ok. 30 mln ton. Ilość ta jest większa od założonej w Polityce Energetycznej Państwa do 2030 r. i Krajowym Planie Działania w zakresie OZE z 2010 r. Odpowiednie wielkości, wynikające z tych polityk i obliczeń własnych, zostały przedstawione w tabeli 1.

Wymagania odnośnie ograniczenia spalania biomasy drzewnej w elektroenergetyce na rzecz agrobiomasy spowodowały zwiększenie wykorzystania słomy i rozwój przemysłu jej peletyzacji, także dzięki funduszom europejskim.

Zużycie pelet ze słomy w krajowej energetyce wyniosło ok. 1 mln ton, z czego w ...