Właściwe segregowanie odpadów, mimo że promowane przez instytucje rządowe oraz organizacje ekologiczne, nie jest wykonalne dla wszystkich. Grupą, która wciąż napotyka na bariery w tym obszarze, są osoby niewidome oraz słabowidzące, stanowiące, wg GUS-u, 5% polskiego społeczeństwa.

Dzięki motywacji do bycia samodzielnym, osoby niewidome i słabowidzące dobrze radzą sobie z codziennymi czynnościami. Nie inaczej jest ze zbiórką selektywną ? oddzielanie szkła, papieru oraz plastiku od odpadów zmieszanych nie stanowi dla nich problemu, dopóki odbywa się w znanej im dobrze przestrzeni, np. we własnym domu.

Niezmienny punkt orientacyjny

Utrudnienia zaczynają się poza jego progiem, w altankach śmietnikowych, w których sposób ustawienia pojemników nie jest ustandaryzowany. ? Osoby z niepełnosprawnością wzroku na pamięć uczą się punktów orientacyjnych w swojej przestrzeni. Te powtarzalne elementy są bardzo ważne, ponieważ dzięki nim niewidomi i słabowidzący mogą się poruszać praktycznie w pełni samodzielnie. Problem pojawia się, kiedy tej powtarzalności zabraknie, a z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku altanek śmietnikowych na osiedlach wielorodzinnych. Zdarza się, że pracownicy komunalni po odbiorze śmieci umieszczają pojemniki w innym miejscu, co uniemożliwia właściwą segregację osobie niewidomej i skazuje ją na wsparcie osób trzecich ? mówi Jerzy Janas z Polskiego Związku Niewidomych.

Po...