Jeśli chcemy promować miasto przez zieleń, którą rozumiemy tu jako atrybut przyjaznej przestrzeni publicznej, musimy podejść do tego w przemyślany marketingowo sposób, tak jak w przypadku identyfikacji wizualnej czy logo.
Miasta doskonale wiedzą, jak chcą być odbierane na zewnątrz i pod tym kątem przygotowują swoje kampanie promocyjne. Problem pojawia się jednak wtedy, gdy wykreowane strategie pragnie się przełożyć na materialną przestrzeń miejską. Czy wizerunek bazujący na kolorowych folderach czy przyjaznych nowoczesnych elementach, takich jak SIM, przekłada się na to, co zobaczy przyjezdny? Czy nie będzie raził dysonans między dynamicznym, kolorowym folderem zapowiadającym zielone miasto a smutnym, brudnym i zdegradowanym stanem faktycznym? Takie wrażenie jest szczególnie niekorzystne dla wizerunku miasta, promującego się jako zielone, przyjazne, turystyczne, gdyż pokazuje fałsz i brak konsekwencji w działaniu.
 
Pomysł na reklamę
Niektóre miasta wybierają promocję poprzez walory niematerialne (np. Wrocław – miasto spotkań, Poznań – miasto know-how) ich oferta promocyjna nie musi przekładać się na fizyczne inwestycje w przestrzeni. Jednak miasta, takie jak: Olsztyn – O!gród z natury, Katowice – Miasto Ogrodów, reklamując się w ten sposób muszą zadbać o adekwatność komunikatu promocyjnego miasta ze stanem faktycznym przestr...

Wykup dostęp do płatnych treści Portalu Komunalnego!

Chcesz mieć dostęp do materiałów Portalu Komunalnego Plus?