Nowelizacja ustawy Prawo zamówień publicznych, która weszła w życie 11 czerwca br., w znakomitej większości przypadków skróciła obligatoryjne terminy w odniesieniu do składania ofert. Spowoduje to przyśpieszenie procedury udzielania zamówień publicznych, lecz jednocześnie wykonawcy będą mieli mniej czasu na przygotowanie ofert i uzyskanie informacji o wszczętej procedurze. Dlatego warto wskazać chociaż niektóre zmiany, jakie nastąpiły w tym zakresie.

Według kodeksu cywilnego, termin - oznaczony w dniach - kończy się z upływem ostatniego wskazanego dnia. Jeżeli początkiem tak oznaczonego terminu jest pewne zdarzenie, przy obliczaniu terminu nie uwzględnia się dnia, w którym to zdarzenie nastąpiło. Termin oznaczony w tygodniach, miesiącach lub latach kończy się z upływem dnia, który nazwą lub datą odpowiada początkowemu dniowi terminu, a gdyby takiego dnia w ostatnim miesiącu nie było - w ostatnim dniu tego miesiąca. Jeżeli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany ustawowo za wolny od pracy, termin upływa dnia następnego.

Przetarg nieograniczony

Według art. 43 ustawy, jeżeli wartość zamówienia jest mniejsza niż kwoty określone w przepisach wydanych na podstawie jej art. 11 ust. 8, zamawiający wyznacza termin składania ofert w przetargu nieograniczonym z uwzględnieniem czasu niezbędnego na przygotowanie i złożenie oferty. Trzeba przy tym pamiętać, że w przypadku dostaw lub usług termin ten nie może być krótszy niż...