„Kupuj odpowiedzialnie” – to hasło kampanii, prowadzonej przez związek organizacji proekologicznych – Polską Zieloną Sieć. Jej celem jest informowanie konsumentów o społecznych, moralnych i ekologicznych konsekwencjach codziennych zakupów. Nabycie towaru nie kojarzy się nam z wyborem moralnym. Tymczasem decyzje podejmowane w sklepach mogą mieć wpływ na stan środowiska naturalnego, łamanie praw człowieka czy cierpienia zwierząt. Każda wydana przez nas złotówka wspiera tego producenta, którego towar właśnie kupiliśmy. Dlatego często porównuje się pieniądze do kart wyborczych.
Międzynarodowe organizacje ekologiczne i konsumenckie dysponują sporą wiedzą na temat nagannych, a niekiedy skandalicznych praktyk wielu znanych firm i koncernów przemysłowych. Kupując ich produkty, najczęściej nieświadomie uczestniczymy w tych praktykach. Żeby uniknąć takich sytuacji, powinniśmy mieć dostęp do rzetelnej informacji o producentach. W Polsce nie są one, niestety, szeroko publikowane. Organizacje pozarządowe dopiero niedawno włączyły się w nurt działań zachodnich ruchów konsumenckich, których celem jest podnoszenie świadomości w tym zakresie.
Produkcja towarów w krajach ubogich odbywa się często bez respektowania zasad ochrony środowiska naturalnego. Dochodzi do skażeń powietrza, wód i gleb, a ludzi i zwierzęta naraża się na kontakt z toksycznymi substancjami. Duże inwestycje bywają lokowane w krajach, gdzie powszechnie łamie się prawa człowieka. W ten sposób koncerny wspierają totalitarne reżimy. Warunki pracy w rejonach biedy i wysokiego bezrobocia są najczęściej fatalne. Bezwzględny wyzysk taniej siły roboczej nie przeszedł jeszcze do historii. Robotnikom w krajach ubogich oferuje się bardzo niskie zarobki i przedłuża się czas pracy. Nie przestrzega się przepisów, związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy, brakuje zabezpieczeń socjalnych i ochrony zdrowia. Ponadto wykorzystuje się pracę dzieci i nieletnich. Zachodnie firmy chętnie lokują swoją produkcję w tych krajach, gdzie prawo nie chroni pracowników.
Koncerny paliwowe tworzą silne grupy nacisku na rządy państw, prowadząc antyekologiczny lobbing. Spektakularnym tego przykładem jest nie podpisanie przez rząd USA Protokołu z Kioto, który zobowiązuje państwa do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Wielu, spośród światowych potentatów kosmetycznych, przeprowadza testy swoich produktów na zwierzętach. Podczas tych eksperymentów cierpią i giną dziesiątki milionów zwierząt rocznie. Jak w takim razie uniknąć wspierania firm i koncernów, które dopuszczają się tego typu praktyk? Najprostszą metodą jest bojkot ich towarów. Informacje na temat światowych producentów, których działalność wiąże się z naruszaniem praw człowieka, nieprzestrzeganiem zasad ochrony środowiska oraz wykorzystywaniem słabych lokalnych systemów prawnych, znaleźć można na stronie internetowej www.ekonsument.pl.
Wielkość i rodzaj konsumpcji mają kolosalny wpływ na stan środowiska. Jest kilka ogólnych zasad, które warto przestrzegać. Przed zakupem jakiegokolwiek towaru trzeba się zastanowić, czy rzeczywiście jest nam potrzebny. Presja reklam sprawia, że kupujemy mnóstwo rzeczy zbędnych. Preferując produkty lokalnych producentów, możemy wpłynąć na znaczne zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych (ponieważ jest ściśle powiązana z intensywnością transportu na duże odległości) oraz wspieranie lokalnych miejsc pracy. Spośród mnóstwa towarów dostępnych na rynku warto wybierać takie, których produkcja i użytkowanie w jak najmniejszym stopniu obciąża środowisko. Wiele z nich posiada specjalne znaki, atesty lub certyfikaty.
Ruch na rzecz świadomej i odpowiedzialnej konsumpcji w Polsce jest jeszcze słabo rozwinięty. Nie zdajemy sobie sprawy, jak duży i bezpośredni wpływ na sytuację globalną mają nasze małe, lokalne wybory. Możemy wspomagać postępowe, odpowiedzialne firmy, które troszczą się o społeczne i środowiskowe konsekwencje swojej działalności oraz powodować zmiany sposobów prowadzenia interesów, nawet przez wielkie korporacje, które do tej pory nie dbały o swoich pracowników, czy o stan środowiska naturalnego. Na Zachodzie coraz więcej konsumentów zwraca uwagę na etyczny wizerunek firm oferujących im towary. W naszym kraju zachowanie takie należy do rzadkości, natomiast wyraźne jest już zainteresowanie produktami przyjaznymi dla środowiska. Konieczna jest więc popularyzacja szerszej wiedzy na temat odpowiedzialnej konsumpcji. Każdy z nas jest konsumentem. Uważne i odpowiedzialne wybory, podczas codziennych zakupów, mogą przyczynić się do rozwiązywania problemów współczesnego świata.



Radosław Gawlik,
prezes Polskiej Zielonej Sieci