Z prof. dr. hab. Jerzym Hausnerem rozmawia Kalina Olejniczak.

Spotykamy się na Forum Rozwoju Miast ? konferencji, podczas której mówi się o ich nowym kształcie. Jak w tym kontekście mieści się gospodarka obiegu zamkniętego i jak ma się ona do często przez Pana przywoływanej koncepcji gospodarki okrężnej?

Jeśli mówimy o nowym podejściu do rozwoju miast, to należy podkreślić, że w ostatnich dekadach miasta rozwijały się głównie przez absorbowanie nowoczesnych technologii. Żyjemy w epoce, w której zmiana, ogólnie związana z cyfryzacją, w gwałtowny sposób wpływa na każdy wymiar naszego życia, także na nasze miasta. Wysiłek władz samorządowych szedł głównie w kierunku rozwijania zdolności do absorbowania tej nowoczesności. Zatem miasta zastanawiały się nad nośnikami wprowadzania nowych technologii, przyciąganiem inwestorów, którzy nimi dysponowali, pozyskiwaniem środków na nie, nad kopiowaniem gdzie indziej wprowadzonych rozwiązań. Chodziło o to, by uczynić własne miasto na tyle atrakcyjnym, by przyciągało zasoby z zewnątrz. Dlatego miasta zaczęły bardzo upodabniać się do siebie w rozwoju, bo każdy chciał być na swój sposób lepszy ? ?smart?, ?creative?, ?eco?, ?top?.

Na dłuższą metę to jest dla miast zabójcze, bo kopiowanie rozwiązań prowadzi do utraty podmiotowości rozwojowej. Nie chodzi o to, aby nie być otwartym i wcale nie korzystać z gotowych rozwiązań, ale należy zmienić sposób podejścia i zacząć polegać n...