Rozmowa z Tomaszem Ucińskim, prezesem Zarządu Głównego Krajowej Izby Gospodarki Odpadami.


W listopadzie ub.r. powstała Izba przedsiębiorców związanych z gospodarką odpadami, która stawia sobie za cel reprezentowanie interesów przede wszystkim firm komunalnych związanych z samorządem. Jakie w związku z tym będą cele i zadania Izby?

Nasza Izba miała powstać jako pierwsza. Niestety zazwyczaj jest tak, że kapitał prywatny jest sprawniejszy w działaniu niż samorząd, który jest zbyt rozproszony. Tak więc kolegom udało się założyć Izbę jako pierwszym i chwała im za to.
Nasz cel jest związany z polityką samorządu. Wszyscy otarliśmy się trochę o kraje Unii Europejskiej. Tam jest tak, że jeżeli istnieją przepisy związane z ochroną środowiska, gospodarką odpadami, to na dole o funkcjonowaniu tego decyduje samorząd, decydują związki samorządów, związki komunalne. One zajmują się gospodarką wodno-ściekową i odpadową oraz komunikacją.
Uważamy, nie burząc porządku, który dotąd istnieje, że samorząd powinien mieć decydujący głos, jeżeli chodzi o kształtowanie polityki związanej z gospodarką odpadami na swoim terenie. Myślę, że 13 lat funkcjonowania samorządów pokazało, iż mimo funkcjonowania różnych kierunków politycznych, samorząd gospodaruje pieniędzmi w miarę racjonalnie i zazwyczaj nie robi nic wbrew swojemu elektoratowi. Ma też częściowy wpływ na gospodarkę odpadami, poparty już teraz wieloma przepisami i tworzonymi planami.
Plany...