System regulacji cen ciepła systemowego jest niedoskonały. Wzrost kosztów niezależnych od przedsiębiorstw ciepłowniczych prowadzi do niskiej rentowności przedsiębiorstw ciepłowniczych (spadek rentowności o 3 punkty procentowe w 2017 r.), co ogranicza inwestycje niezbędne do sprostania restrykcyjnym wymaganiom UE oraz zmniejszenia smogu.

Prezes Urzędu regulacji Energetyki (URE) widzi potrzebę zmian i zapowiada, że wkrótce zaproponuje rozwiązanie uelastyczniające model w zakresie kosztów uprawnień do emisji CO2.

Ciepłownictwo potrzebuje zmiany

Niska rentowność (6,71% w 2017 r. i jej gwałtowny dalszy spadek w 2018 r.) sektora to jedno z najpoważniejszych problemów, przed jakimi obecnie stoi branża ciepłownicza. Aktualnie obowiązujący, od lat niezmieniany model regulacji cen ciepła systemowego nie jest w stanie sprostać wyzwaniu, jakim jest drastyczny wzrost kosztów uzasadnionych (36% ? łącznie na wytwarzaniu i przesyle ciepła) niezależnych od przedsiębiorstw, który z dnia na dzień pogorsza rentowność firm, a tym samym uniemożliwia realizację potrzebnych Polsce inwestycji środowiskowych.

W trakcie XXII Forum Ciepłowników Polskich, które odbyło się 10-13 września br. w Międzyzdrojach, prezes URE, Maciej Bando, potwierdził rozpoczęcie prac nad rozwiązaniem, które miałoby uelastycznić model regulacji. Zapowiedział, iż zaproponuje je w ciągu najbliższych tygodni. Branża w tym zakresie proponuje...