Zgodnie z dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady nr 2008/50/WE w sprawie jakości powietrza i czystego powietrza dla Europy, Polska jest zobowiązana do stosowania wartości dopuszczalnych i docelowych dla określonych zanieczyszczeń w powietrzu. W przypadku niedotrzymania terminu osiągnięcia zgodności z wartościami dopuszczalnymi dla pyłu zawieszonego PM10 Komisja Europejska może wszcząć postępowanie przeciwko krajom członkowskim, z postawieniem przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości włącznie. Dla Polski termin ten upłynął w 2010 r.
Terminy wyznaczone dla pozostałych zanieczyszczeń (np. pyłu zawieszonego PM2,5, benzo(a)pirenu) nie są odległe, a osiągnięcie dopuszczalnych i docelowych stężeń dla tych substancji będzie znacznie trudniejsze. Jeżeli więc nie potrafimy sobie poradzić ze stosunkowo prostym czynnikiem, to ocena szans na sprostanie kolejnym wyzwaniom wydaje się jednoznaczna.
Dla władz publicznych, w tym dla samorządów wszystkich szczebli, motywacją do podejmowania działań służących poprawie jakości powietrza są nie tyle nakazy wynikające z unijnych i krajowych regulacji prawnych, ile obowiązki wobec własnych mieszkańców, którym należy zapewnić odpowiednie warunki do życia w środowisku niezagrażającym ich zdrowiu.
Ustawa Prawo ochrony środowiska od 2008 r. nakłada na samorządy wojewódzkie obowiązek uchwalenia programów ochrony powietrza (POP) jako tzw. programów naprawczych ...