Wody opadowe i roztopowe: uciążliwy element systemu
Kwestie gospodarowania wodami opadowymi i roztopowymi, w tym dotyczące ustalania cen i stawek opłat za świadczone usługi oraz opłat publicznoprawnych, od lat budzą sporo wątpliwości. Notorycznie dokonywane przez ustawodawcę zmiany prawa występujących problemów nie rozwiązują, a przeciwnie ? ?deszczówka? co rusz to staje się większym wyzwaniem.
Jeszcze na gruncie poprzednich regulacji, mimo wyartykułowanych przez ustawodawcę możliwości uwzględniania w taryfach za wodę i ścieki stawek opłat za zagospodarowanie ?deszczówki?, praktyczne stosowanie takich rozwiązań przez lata spotykało się z oporem i niechęcią. Wynikało to zarówno z obawy włodarzy przed niezadowoleniem mieszkańców gminy, którzy przedmiotową opłatę traktowali jako nałożenie kolejnej daniny publicznoprawnej, tzw. ?podatku od deszczu?, jak również z rozbieżności interpretacyjnych dotyczących regulacji ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i rozporządzenia. Sądy administracyjne konsekwentnie kwestionowały bowiem uchwały podejmowane przez rady gminy w zakresie taryf określających stawki opłaty za deszczówkę, kwestionując przede wszystkim sposób określenia wysokości opłaty. Z danych prezentowanych przez Izbę Gospodarczą ?Wodociągi Polskie?, według stanu na 1 lipca 2015 r. wynika, że przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych stosujących w tym czasie opłaty za deszczówkę było w Polsce zaledwie 79.
Nowe Prawo wodne uzdrowiło sytuację?
Wskutek w...