Mapa dla odpadów
Strona earth911.com została założona przez fundację o tej samej nazwie. Jej ideą jest działanie na rzecz społeczności lokalnych, odpowiedzialnego konsumowania i zrównoważonego rozwoju. Główne hasła działania to: Redukcja, Powtórne użycie, Recykling i Reakcja. Twórcy fundacji podjęli nienową, ale ciągle aktualną ideę, iż poprzez podnoszenie świadomości społecznej konsumentów, można wpływać na ochronę przyrody. Oprócz ważnych porad, dotyczących odpowiedzi na pytanie „co mogę zrobić z tym odpadem?”, ciekawą i pożyteczną funkcją jest wyszukiwarka, znajdująca geograficzne położenie punktów odbioru odpadów. Po wpisaniu w pierwszym okienku, co chcemy unieszkodliwić, np. aluminiowe puszki, stare komputery, niepotrzebne farby, przechodzimy do drugiego, w którym wpisujemy dowolne miejsce, gdzie chcemy tego dokonać. Np. po podaniu „Brown Glass” (brązowe szkło) z lewej i „New York” z prawej dostaniemy listę kilkudziesięciu punktów odbioru brązowego szkła położonych w najbliższej odległości od miasta Nowy Jork. Domyślnie lokalizator pokazuje wszystkie punkty w odległości 25 km. Na razie użyteczność wyszukiwarki jest ograniczona do Stanów Zjednoczonych.
 
Wietnam za recyklingiem
Wietnamska kompania recyklingowa zainaugurowała otwarcie zakładu recyklingowego w mieście Ho Chi Minh w prowincji Cu Chi. Przedsiębiorstwo posiada nowoczesne linie do przerobu plastiku na granulaty oraz stacje kompostowania. Surowce plastikowe będą sprzedawane wciąż rozwijającemu się przemysłowi tworzyw sztucznych, natomiast nawozy organiczne za niewielką opłatą miejscowym rolnikom. Inne odpady, takie jak metal i szkło, będą również sortowane i poddawane przerobowi. Wietnamski Vietstar, to nie tylko lokalne przedsiębiorstwo, gdyż dzięki umowom joint venture z innymi firmami jest już znany na świecie z budowy i rozwoju infrastruktury recyklingowej. Firma inwestowała także w krajach europejskich. Obecny zakład jest zdolny do przerobu aż 80% odpadów pochodzących z miasta Ho Chi Minh. Ilość odpadów, która trafiałaby na składowiska, udaje się w ten sposób zmniejszać o niemalże 1000 ton na dzień.
 
Bakterie dla Londynu
Londyn doczeka się wybudowania zakładu unieszkodliwiania resztek organicznych, w którym kluczową rolę będę odgrywały bakterie anaerobowe. Jego wydajność według projektodawców ma wynosić ok. 46 tys. ton na dobę. Oprócz odpadów z restauracji, zadaniem zakładu będzie także przeróbka liści i innych części zielonych z setek parków Londynu, które do tej pory palono lub wyrzucano na składowiska. W przeciwieństwie do większości tego typu zakładów, proces będzie prowadzony „na sucho”. Resztki będą umieszczane w specjalnych łódkach, do których zostanie doprowadzane odtlenione powietrze o wilgotności od 20 do 40%. Następnie takie łódki są hermetycznie zamykane i po upłynie 35 dni uzyskuje się użyteczny kompost. Kompania budująca zakład twierdzi, iż zastosowana technologia jest przyszłościowa i odporna na czas, co oznacza że właściciele firmy mają zamiar eksportować ją do innych krajów. W odróżnieniu od mokrych technik, ta daje możliwość produkcji elektryczności z wytwarzanych i następnie spalanych gazów. Prąd ma być „pompowany” natychmiast do sieci miejskiej. Szacuje się, iż zakład będzie zdolny do zaopatrzenia w energię elektryczną ok. 2000 domów. Ukończenie budowy planuje się na 2011 r.
 
Butanol z biomasy
Uniwersytet z Północnej Dakoty (USA) rozpoczął pionierskie badania nad procesami katalitycznymi, dzięki którym będzie możliwa przemiana biomasy w czysty butanol. Butanol wprawdzie to alkohol podobny w strukturze do tego znajdującego się w spirytusie, ma jednak więcej wspólnego z paliwem. Jest wysokoenergetyczny i nadaje się do tysięcy zastosowań przemysłowych, jako surowiec w syntezie organicznej, baza do produkcji perfum i rozpuszczalników, medium przy wytwarzaniu farb, paliwo i w wielu innych celach. W porozumieniu z Syntec i DuPont, pracuje się także nad otrzymywaniem z biomasy innych alkoholi, metanolu, etanolu i propanolu. W projekt jest zaangażowana organizacja non-profit EERC. Jej cel to przenoszenie technologii high-tech z laboratoriów badawczych do firm pracujących dla ochrony środowiska naturalnego. Do tej pory szczegóły technologiczne są objęte tajemnicą, jednak firmy i naukowcy twierdzą, iż proces dzięki zastosowaniu nowoczesnych katalizatorów będzie miał rewolucyjnie wysoką wydajność. Na razie nie mówi się nic o kosztach, ani o budowie próbnych zakładów.
 
1,5 mln PET na godzinę
Każdego dnia w ciągu każdej godziny aż 1,5 mln butelek PET jest przetwarzanych przez rozsiane na całym świecie oddziały przedsiębiorstwa recyklingowego AMUT PET. Firma w ostatnim czasie zainicjowała budowę zakładów przerabiających butelki PET w Meksyku i we Francji. Miejscem pierwszego jej przedsięwzięcia była Tuluza. Jako podstawę technologii przyjęto dokładne mycie PET, a następnie ich termiczne granulowanie. W suchej obróbce surowiec jest wytłaczany w użyteczne opakowania. Proces ten nazywany jest SSP (ang. Solid State Processing). Firma jest dumna z tego, że gotowe butelki mają normalną, wysoką czystość, mimo iż część z nich pochodzi ze składowisk odpadów i nie jest pozyskiwana w systemie skupu. Ma to miejsce w Meksyku, słynącym z wyjątkowo brudnych PET-ów wyrzucanych na składowiska. Systemy mycia, granulowania i wytłaczania nowych opakowań są całkowicie kontrolowane przez komputery. Warunki sanitarne monitoruje się w czasie rzeczywistym. Ponieważ butelki PET mają różne kolory, firma stosuje specjalne technologie ich rozróżniania i wrzucania do odpowiednich przebiegów technologicznych, poprzez w pełni elektronicznie kontrolowane urządzenia technologiczne. Butelki produkowane przez AMUT PET cieszą się sporym powodzeniem na światowym rynku. Korzysta z nich np. firma Evian z Francji, znana z drogich wód zmineralizowanych i bezalkoholowych napojów chłodzących.
 
95% odzysk w Las Vegas
Las Vegas, znane głównie z kasyn, hoteli i tysięcy kolorowych reklam, może się poszczycić bardzo wysokim poziomem przerobu swoich odpadów. W obszarze zabudowań w centrum, liczącym 6 mln m2, przez które przewija się rocznie dziesiątki milionów ludzi, poziom recyklingu wyniósł aż 95%. Tylko 5% trafia na składowiska. Ten stan pozwolił od początku wybudowania miejskiego centrum na oszczędność aż 50 mln litrów paliwa i 460 mln litrów oleju, które musiałyby zostać zużyte do wytworzenia produktów „od zera”. Słynny z największego zagęszczenia na świecie kasyn i klubów rozrywki teren stara się o uzyskanie złotego certyfikatu LEED (ang. Leadership in Energy and Environmental Design), przyznawanego przez rządową organizację USGBC (United States Green Building Council). Ma na tę prestiżową nagrodę dużą szansę, zdecydowanie większą niż wygrana w ruletkę.
 
Znana bardziej z turystyki i ładnych widoków Slovenska Lupca (Słowacka Lupcza) będzie miała linię przerobu plastikowych elementów pochodzących z odpadów elektronicznych. Wart 10 mln euro zakład, postawiony przez Electro Recycling, znany jest z linii przerobowych dla zużytych lodówek, środków chłodniczych, urządzeń klimatyzacyjnych, świetlówek oraz urządzeń zawierających toksyczne związki rtęci. Rocznie przedsiębiorstwo jest zdolne do przerobu aż 120 tys. jednostek zużytego sprzętu elektrycznego, natomiast wydajność przerobu świetlówek to aż 4 mln sztuk rocznie. Słowacja stała się niekwestionowanym liderem jeżeli chodzi o wypełnianie norm unijnych dotyczących ochrony środowiska i jest jednocześnie zdolna do przerobu wszystkich rodzajów ZSEE. Poziom recyklingu w tym kraju jest porównywalny z krajami starej Unii i ciągle rośnie, pomimo światowych problemów na rynku finansowym.
 
Jak posprzątać reaktor atomowy
Ważnym problemem związanym ze wszystkimi reaktorami na świecie jest ich czyszczenie i usuwanie toksycznych substancji z układów obiegowych. Naukowcy z Północno-Zachodniego Uniwersytetu w Stanach Zjednoczonych opracowali selektywny preparat do pochłaniania reaktywnego cezu, pochodzącego z rozpadu promieniotwórczego. Struktura związku podobna jest do muchołówki (z ang. venus flytrap), mięsożernej rośliny zdolnej do pochwycenia małego owada. Od niej też wywodzi się nazwa handlowa tej substancji. Syntetyczny związek składa się z warstw galu, siarki i związków antymonu. Naukowcy stwierdzili, że ta wielowarstwowa cząsteczka jest wybitnie wydajna w chwytaniu w pułapkę radioaktywnego cezu, znajdowanego w odpadach po czyszczeniu. Atomy cezu wnikają w samozakleszczające się „liście”, w których są zamykane, a w ten sposób stają się nieaktywne pod względem radiacyjnym i łatwo je usuwać i neutralizować. Bardzo wysoka wydajność tego procesu, bo aż 100%, daje możliwość dokładnego czyszczenia wnętrz reaktorów i usuwania niebezpiecznego cezu, co zapobiega kontaminacji środowiska.
 
Pokarm dla świń
Ok. 100 ton jedzenia jest przewożonych każdego dnia do przedsiębiorstwa przerobu w Chiba w Japonii. Każdego ranka flota ciężarówek dowozi do zakładu niezjedzone pizze, desery, kremy oraz wszystko to, co z różnych powodów nie zostało skonsumowane przez ludzi. Ten nigdy niekończący się strumień resztek zostaje zmieszany, sprasowany i przerobiony na pokarm dla świń. Toshihiro Ishii, szef firmy twierdzi, iż nie dajemy świniom jedzenia, którego nie moglibyśmy dać ludziom. Cokolwiek to oznacza, firma produkuje dziennie 100 ton karmy, co wystarcza dla 37 tys. świń. Pożywienie jest rozwożone do czterech zakładów w lokalnej prefekturze. Według danych przedstawionych przez Ministerstwo Rolnictwa, w Kraju Kwitnącej Wiśni każdego roku 19 mln ton jedzenia jest wyrzucanych, z czego od 5 do 9 mln t nadaje się do powtórnego przetworzenia. Istotną korzyścią dla konsumenta jest to, iż karmienie żywca odpadami prowadzi do redukcji kosztów gotowych produktów spożywczych o ok. 30-40%.
 
Na podstawie:
 
 
opracował 
Rafał Hille