Zenon Świgoń

Niestety, nadal ponad 1 milion metrów sześciennych ścieków z terenów wiejskich codziennie nie jest oczyszczany i trafia do naszych żołądków, jako ziemniaczki, marcheweczka, wieprzowinka, mleczko i ryby. Smacznego! Za ok. 23 lata możemy osiągnąć przyzwoite nasycenie kraju kolektorami kanalizacyjnymi. Pożądany rezultat da 40 lat inwestowania w oczyszczalnie. Producenci oczyszczalni przydomowych mają zapewnioną pracę na około 56 lat. Cieszmy się!

Wróżenie kierunków

Wielkopolska stepowieje w zastraszającym tempie, wody w całej Polsce jest coraz mniej, a ta którą mamy do dyspozycji, jest coraz bardziej zanieczyszczona. Po uważnej lekturze corocznych raportów i po dyskusjach wśród fachowców można z dużą odpowiedzialnością przewidzieć kierunki zainteresowań ekologów i inżynierów.
Do tych kierunków zaliczam: rozwój sieci kanalizacyjnych i oczyszczalni komunalnych na terenach wiejskich, ponieważ prawie 90% ludności na wsi pozbawionej jest tego „luksusu”, oraz systematyczny rozwój gospodarki wodami opadowymi, łącznie z ich zagospodarowywaniem w miejscu powstawania. Ponadto rozpoczęcie ochrony jezior i innych wód powierzchniowych przed spływami i ściekami oraz wprowadzenie rzeczywistej (a nie rabunkowej) gospodarki rybackiej. Ważne będzie także zwiększenie lesistości kraju, z uwagi na zmiany strukturalne na wsi oraz komasację gruntów i powstawanie zieleni śródpolnej.
Na wieś i jej problemy ekolo...