Współczesna kontrola analityczna jakości wody wspierająca nowe regulacje prawne
Przemysław Niedzielski
Zmiana obowiązujących wcześniej przepisów określających warunki, jakim powinna odpowiadać woda do picia i na potrzeby gospodarcze, dokonana Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 4 września 2000 r., w dużej mierze oparta została na Dyrektywie UE określającej wymaganą jakość wody spożywanej przez ludzi. Stanowiło to element procesu ujednolicania polskiego prawa z rozwiązaniami przyjętymi w Unii Europejskiej.
Trzy tendencje
W rozwoju współczesnej analityki fizyczno-chemicznej, pojmowanej również jako narzędzie kontroli jakości wody, silnie zaznacza się kilka, wzajemnie dopełniających się tendencji. Po pierwsze konieczność oznaczania coraz niższych stężeń substancji, wymagająca stosowania selektywnych metod analitycznych o coraz niższych granicach oznaczalności. Po drugie, do wykonania oznaczenia, szczególnie w badaniach biochemicznych czy toksykologicznych, gdzie pozyskanie próbki jest trudne i często kosztowne, wymagana jest coraz mniejsza masa (lub objętość) próbki. Kolejną tendencją jest powolne zastępowanie oznaczeń całkowitej zawartości pierwiastków oznaczaniem form ich występowania w próbkach - czyli analiza specjacyjna1. Powodowane jest to odmiennym zachowaniem różnych form pierwiastków w środowisku, biodostępnością, migracją, kumulacją, biomagnifikacją czy wpływem na organizmy żywe, w tym toksycznością. Przykładowo związki nieorganiczne zawierające arsen na trzecim stopniu utlenienia ...
Zmiana obowiązujących wcześniej przepisów określających warunki, jakim powinna odpowiadać woda do picia i na potrzeby gospodarcze, dokonana Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 4 września 2000 r., w dużej mierze oparta została na Dyrektywie UE określającej wymaganą jakość wody spożywanej przez ludzi. Stanowiło to element procesu ujednolicania polskiego prawa z rozwiązaniami przyjętymi w Unii Europejskiej.
Trzy tendencje
W rozwoju współczesnej analityki fizyczno-chemicznej, pojmowanej również jako narzędzie kontroli jakości wody, silnie zaznacza się kilka, wzajemnie dopełniających się tendencji. Po pierwsze konieczność oznaczania coraz niższych stężeń substancji, wymagająca stosowania selektywnych metod analitycznych o coraz niższych granicach oznaczalności. Po drugie, do wykonania oznaczenia, szczególnie w badaniach biochemicznych czy toksykologicznych, gdzie pozyskanie próbki jest trudne i często kosztowne, wymagana jest coraz mniejsza masa (lub objętość) próbki. Kolejną tendencją jest powolne zastępowanie oznaczeń całkowitej zawartości pierwiastków oznaczaniem form ich występowania w próbkach - czyli analiza specjacyjna1. Powodowane jest to odmiennym zachowaniem różnych form pierwiastków w środowisku, biodostępnością, migracją, kumulacją, biomagnifikacją czy wpływem na organizmy żywe, w tym toksycznością. Przykładowo związki nieorganiczne zawierające arsen na trzecim stopniu utlenienia ...