Mamy już nową Politykę Energetyczną Polski do 2040 r., niemniej Ministerstwo Klimatu i Środowiska uważa, że przyjęcie tego dokumentu to tak naprawdę dopiero początek prac związanych z jego udoskonalaniem. To oznacza, że z pewnością pewne elementy będą się zmieniać wraz z upływem czasu, pojawianiem się nowych technologii wytwarzania czystej energii i ciepła czy ewoluowaniem europejskiej doktryny New Green Deal. Niebagatelne znaczenie dla realizacji PEP 2040 będzie miało z pewnością otoczenie polityczne. Już teraz bowiem widać, że dokument ten budzi kontrowersje, a niektóre formacje polityczne są mu wręcz przeciwne. Zostawiając jednak politykę na boku, nie sposób nie docenić znaczenia PEP 2040. Zastępując dotychczasową, przeterminowaną już krajową strategię energetyczną z 2009 r., określa ona bowiem, w jaki – nowy – sposób zrealizowana zostanie transformacja naszego sektora energetycznego. I to tak, aby mógł on zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państwa przy zachowaniu jak największej konkurencyjności gospodarki i wysokiej efektywności energetycznej oraz zmniejszeniu oddziaływania sektora energii na środowisko, a jednocześnie optymalnym wykorzystaniu krajowych zasobów własnych. PEP 2040 udziela więc odpowiedzi na najważniejsze wyzwania stojące przed polską energetyką w najbliższych dziesięcioleciach. Wskazuje kierunki, w których zmierzać będzie polski sektor energetyczny, a to oznacza, że o...