Wykopią OZE spod ziemi?
Cenniejsze niż ropa czy gaz, podziemne, płynne złoto energetyczne, czyli wody geotermalne, mają szansę choć w części zmienić w Polsce metody ogrzewania mieszkań i domów, a nawet sposób życia. Jest to możliwe praktycznie bez zanieczyszczeń i stosunkowo tanim kosztem.
Według Najwyższej Izby Kontroli (Raport NIK „Wykorzystanie energii wód termalnych dla celów wytwarzania ciepła” z 2022 r., dalej raport NIK), „(…) zagospodarowanie wód termalnych w Polsce w celach ciepłowniczych nie jest popularne, pomimo dysponowania znacznymi zasobami. Udział energii geotermalnej w pozyskaniu OZE w Polsce jest najniższy spośród dziewięciu podstawowych nośników tej energii i od 2014 r. ulega on niewielkim zmianom. Znaczne wsparcie finansowe inwestycji w geotermię w latach 2015-2021 przyczynia się do rozwoju branży. Nie zrealizowano jednak założeń odnoszących się do skali wykorzystania energii wód termalnych ujętych w Krajowym Planie Działania w zakresie energii ze źródeł odnawialnych z 2010 r.”.
Wsparcie finansowe nie przełożyło się na powstanie nowych ciepłowni geotermalnych ani na istotny wzrost produkcji ciepła geotermalnego. Problemem była długotrwałość procesów pozyskiwania środków i samej realizacji przedsięwzięć geotermalnych, wynikająca m.in. z dwoistego charakteru ciepłowni geoter...