Wyjątkowy przedmiot wymaga specjalnej oprawy. Rzeźby umieszczane w przestrzeni miejskiej, żeby mogły być w pełni docenione, potrzebują dobrego tła i towarzystwa, czyli sąsiedztwa roślin.
Rzeźba to wyjątkowy element przestrzeni. Ustawiamy ją wtedy, gdy chcemy podkreślić szczególny charakter jakiegoś miejsca i dodać mu wdzięku lub – jeśli jest to pomnik – uczcić ważną osobę lub wydarzenie. Niezależnie od tego, czy rzeźba jest klasyczna bądź nowoczesna, ma przyciągać uwagę przechodniów i wyrażać jakąś ideę. Można powiedzieć, że we wnętrzu parkowym, na skwerze czy placu (bo w takiej scenerii najczęściej bywa umieszczana) rzeźba jest jak broszka przy bluzce: wykańcza przemyślaną kompozycję, ozdabia ją i „spina” wiele elementów. Niezależnie od tego, czy stanowi obiekt monumentalny czy też kameralną dekorację, wymaga odpowiedniej oprawy. I tu rośliny są niezastąpione. Powinny jednak być tak dobrane, by nie konkurowały z rzeźbą, ale stanowiły dla niej wyraziste tło, którego barwa i faktura dobrze podkreślą jej kształt i charakter. Wybierając rośliny, trzeba pamiętać, że krzewy i drzewa najprawdopodobniej przez następnych kilkadziesiąt lat będą rosły tam, gdzie je posadzimy, stale powiększając swe gabaryty. Jeżeli nie weźmiemy tego pod uwagę, rzeźba straci pozycję dominującą, którą przejmą na przykład dorodne krzewy posadzone wokół niej. Rozwiązaniem może być formowanie takich roślin, bo to pozwol...