Eurodeputowana zauważa, że dramatyczna sytuacja na rynku energetycznym, związana z galopującymi opłatami za uprawnienia do emisji CO2 oraz cenami surowców, drastycznie dotyka miejskich ciepłowni, które realizując założenia Europejskiego Zielonego Ładu, zmodernizowały źródła ogrzewania, a w trosce o klimat i środowisko odchodzą od węgla.
Lokalne ciepłownie na skraju bankructwa?
Ponadto, jak wskazuje Możdżanowska, wysokie opłaty za uprawnienia do emisji CO2 (które w ciągu ostatnich czterech lat wzrosły o ponad 1200 proc.) powodują, że lokalne ciepłownie stoją na skraju bankructwa i zmuszone są drastycznie podnosić cenę ciepła mieszkańcom.
Wobec powyższego polska polityk pyta, czy KE przewiduje pilną reakcję i propozycję rozwiązań oraz rewizję prawa energetycznego UE (w tym systemu ETS) w zakresie zgłaszanych interwencji, dotyczących fatalnej sytuacji lokalnych elektrociepłowni poprzez umożliwienie czasowego zawieszenie opłat z tytułu emisji CO2.
Czy będzie fundusz wspierający samorządy?
Ponadto Możdżanowska chce wiedzieć, czy KE jest gotowa podjąć dialog i udział w wysłuchaniu publicznym z udziałem samorządowców oraz lokalnych firm ciepłowniczych, a także czy wobec tak nadzwyczajnej sytuacji energetycznej, planuje uruchomić dedykowany fundusz wspierający podmioty gospodarcze oraz samorządy lokalne.
Komentarze (0)