Polska: Zadbajmy o torfowiska, czołgi toną w błocie

Polska: Zadbajmy o torfowiska, czołgi toną w błocie
PAP/jw
10.04.2022, o godz. 10:34
czas czytania: około 1 minuty
0

Prof. Wiktor Kotowski na łamach "GW" przypomina, że jedną z zalet torfowisk jest ich strategiczna rola obronna. W sytuacji, gdy wojna z użyciem wojsk lądowych jest możliwa, jest to - w jego opinii - argument za tym, by chronić mokradła.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Profesor UW, biolog i specjalista w dziedzinie ekologii dr hab. Wiktor Kotowski w rozmowie z Gazetą Wyborczą tłumaczy, że najwięcej mokradeł przetrwało na terenach granicznych, gdyż mają one strategiczną rolę obronną.

Obszary bagienne na wschodniej granicy Polski

“Uzmysłowiliśmy sobie, że wojna z użyciem wojsk lądowych, czołgów i transporterów wciąż może się zdarzyć, i to na wielką skalę, również w Europie. Mokradła, które są na granicy białorusko-ukraińskiej, okazały się niezwykle ważne strategicznie. Znaczna część naszej wschodniej granicy to są albo obszary bagienne, albo osuszone torfowiska. Zadbanie o nie to powinien być nasz priorytet, nie tylko z powodów przyrodniczych” – tłumaczy naukowiec.

Przyrodnicze bariery jak mur

Jego zdaniem takie przyrodnicze bariery w Puszczy Białowieskiej chroniłyby lepiej niż mur, bo “przez porządne mokradła czołgi nie przejadą”.

“Zwłaszcza, że coraz rzadziej mamy do czynienia z zimami, które ścinają torfowiska” – dodaje Kotowski.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024