Optymalizacja zużycia wody w obszarze własnej sprawczości powinna być priorytetem w kwestii racjonalnego zarządzania środowiskiem. Zasoby odnawialnej wody słodkiej w Polsce ciągle maleją i są jednymi z najniższych w Europie. Z roku na rok długość sieci wodociągowej rośnie, co jednocześnie wiąże się z coraz większymi problemami z diagnostyką rurociągów.
Według Komisji Europejskiej każdy mieszkaniec Unii Europejskiej dziennie zużywa średnio 150 l wody, a łączny pobór wody do uzdatniania osiąga 250 mld m3 rocznie. Stan infrastruktury wodociągowej jest bardzo różny i nie zawsze zależy od zamożności danego kraju. Wpływ na kondycję techniczną systemu dystrybucji mają uwarunkowania lokalne. Cały złożony i połączony z wielu elementów system (gospodarki wodnej, ochrony wód, zaopatrzenia w wodę) ma kluczowy wpływ na życie i zdrowie ludzkie. Dlatego strategiczne znaczenie ma dyrektywa w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi (DWD, ang. Drinking Water Directive).
Wszędzie ma być blisko. W ciągu kilku minut powinniśmy dojść do sklepu, szkoły, miejsca pracy. Idea 15-minutowych miast ma łączyć w sobie sprawność, wydajność i odpoczynek w małej przestrzeni centrum miast. Jednak nasze aglomeracje są betonowe, bywa, że z przestarzałą infrastrukturą. Czy w takich warunkach można łączyć osiągnięcia techniczne z prawami przyrody? Wiadomo, że życie bez natury, bez kontaktu ze środowiskiem nie jest zadowalające.
W każdym, nawet bardzo poprawnie działającym systemie wodociągowym pewna ilość wody wtłoczonej do systemu jest tracona i zakłady wodociągowe, mimo poniesionych nakładów, nie uzyskują przychodów z jej sprzedaży. Szczególnie trudne do wykrycia są niewielkie ubytki wody, sączenie się jej do gruntu poprzez przecieki ze złączy rur i armatury. Badania wskazują, że największe problemy stwarzają przede wszystkim stare systemy wodociągowe, wykonane z tradycyjnych materiałów, takich jak żeliwo szare i stal, które stanowią ok. 50% długości przewodów wodociągowych w Polsce.
Zmienność sezonowa opadów atmosferycznych i ewolucja ich charakteru na przestrzeni lat, wynikająca ze zmian klimatycznych, jest przyczyną poszukiwania nowych rozwiązań mających na celu zmniejszenie ilości nawierzchni nieprzepuszczalnych, szczególnie na terenach miast. Wygląda na to, że coraz szersze zastosowanie w kształtowaniu przestrzeni zurbanizowanych mają nawierzchnie pozwalające na odprowadzenie opadu do gruntu, wpływające pozytywnie na bilans wodny zlewni miejskich.