Poznań pomaga ptakom. Miasto ustawi 300 budek lęgowych dla wróbli

Poznań pomaga ptakom. Miasto ustawi 300 budek lęgowych dla wróbli
sm
02.03.2018, o godz. 15:50
czas czytania: około 2 minut
2

300 budek lęgowych dla wróbli zawiśnie w parkach, skwerach i na budynkach w Poznaniu. Miasto chce w ten sposób walczyć o zatrzymanie spadku liczebności tych małych, pożytecznych ptaków.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego oceniają, że populacja wróbli w Poznaniu to obecnie maksymalnie 14 tys. par.  Na początku lat 70. żyło w mieście 100 tysięcy par. Spadek liczebności jest więc ogromny.

Przypuszcza się, że na spadek populacji wróbli w mieście mają wpływ m.in. termomodernizacje budynków, co powoduje spadek liczby miejsc lęgowych dla ptaków, a także zanieczyszczenie powietrza, mniejsza dostępność pożywienia (ziarna) i działalność łowcza kotów domowych.

Budki przy szkołach i przedszkolach

Naukowcy i miasto chcą najpierw zatrzymać tendencję spadkową, a później – po zidentyfikowaniu przyczyn – odbudować populację. Liczą, że w ciągu pięciu lat w Poznaniu pojawi się do 20 tys. par lęgowych, czyli tyle, ile zaobserwowano w 2010 r.

Na początek miasto kupiło 300 sztuk budek lęgowych dla wróbli. Trafią one do 35 poznańskich szkół i przedszkoli. Będą wieszane w miejskich parkach i na skwerach. Część z nich będzie zamontowanych na budynkach należących do Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych.

Badania wykazują, że ptaki wybierają raczej budki używane, dlatego można przypuszczać, że wróble nie zasiedlą nowych budek od razu, w pierwszym sezonie po zamontowaniu. Można je jednak do tego zachęcać, np. montując budki blisko karmnika albo innego źródła pokarmu, na przykład chwastowiska.

Pomysł wiceprezydenta

Pierwszą budkę dla wróbli zawiesił w Parku Sołackim pomysłodawca akcji – Tomasz Lewandowski, zastępca prezydenta Poznania, razem z prof. Piotrem Tryjanowskim z Uniwersytetu Przyrodniczego.

– Kiedyś śpiew wróbli był codziennością i często nas budził, teraz niezwykle rzadko można te ptaki usłyszeć i spotkać. Dlatego, gdy naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego zwrócili nam uwagę na niezwykle niepokojące zjawisko, jakim jest dramatyczny spadek liczebności populacji wróbla, zdecydowaliśmy się działać – powiedział Tomasz Lewandowski.

W Poznaniu montowane są także budki lęgowe dla pustułek – małych sokołów, które lubią zamieszkiwać w szczelinach wysokich budynków.

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (2)


werrew

Komentarz #10452 dodany 2018-03-28 11:14:32

sroki i ptaki drapiezne to obecnie najwiekszy problem, niestety sroki strasznie się rozpanoszyły w miastach


werrew

Komentarz #10453 dodany 2018-03-28 11:17:35

300 budek to mało jak się popatrzy na przeżywalność, najlepiej zrobić 1000 i o różnych wielkościach wlotów, nie tylko wróble sa potrzebne do tego sikorki i inne

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Ochrona środowiska
css.php
Copyright © 2024