Projekt ustawy powodziowej zatwierdzony i wpisany do wykazu prac rządu

Według ministra sytuacja nie wygląda źle, choć nadal istnieją kwestie wymagające dalszej analizy. Minister Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy obszarów dotkniętych powodzią, poinformował w TVP Info, że projekt ustawy jest już gotowy. „Dziś został zaakceptowany i wpisany do wykazu prac rządu. Myślę, że to kwestia kilkunastu dni, zanim projekt zostanie rozpatrzony przez Stały Komitet Rady Ministrów. Następnie odbędzie się szybkie, przyspieszone konsultacje, po których projekt trafi na posiedzenie rządu, a później do Sejmu” – powiedział minister.

W ramach nowej ustawy przewiduje się wydłużenie wszystkich obowiązujących terminów związanych z pomocą dla powodzian. „Wszystkie terminy, które do tej pory obowiązują, zostaną wydłużone właśnie trzecią ustawą powodziową” – zapewnił Kierwiński. Oznacza to, że osoby poszkodowane przez powódź będą miały więcej czasu na zgłaszanie roszczeń i ubieganie się o wsparcie finansowe.

Kwestia wywłaszczeń pod budowę zbiorników retencyjnych

Jednym z kluczowych tematów poruszonych przez ministra była kwestia budowy zbiorników retencyjnych i ewentualnych wywłaszczeń. Pytany o możliwość przymusowego przejmowania nieruchomości, Kierwiński przyznał, że w ustawie znajdą się przepisy umożliwiające Wodom Polskim prowadzenie negocjacji dotyczących dobrowolnych wykupów gruntów pod istotne inwestycje hydrotechniczne.

Minister odniósł się do planów budowy suchych zbiorników w rejonie Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. W zależności od wariantu może to dotyczyć od 150 do 230 osób, które mogą być zagrożone zmianami właścicielskimi. „Prowadzimy konsultacje i dołożymy wszelkich starań, aby opierać się na dobrowolnych wykupach” – podkreślił Kierwiński, zaznaczając, że celem rządu jest uniknięcie przymusowych wywłaszczeń, jeśli tylko będzie to możliwe.

Zaostrzenie przepisów dotyczących budowy na terenach zalewowych

Kolejnym istotnym zagadnieniem omawianym przez ministra było zaostrzenie przepisów dotyczących budowy na terenach zalewowych. Kierwiński zwrócił uwagę na to, że obecnie samorządy często omijają istniejące regulacje, co prowadzi do powstawania nowych budynków w miejscach narażonych na zalanie. „Planujemy zaostrzyć przepisy w tym zakresie. Każde przepisy można obejść, ale wiele zależy od świadomości społecznej, którą będziemy budować” – powiedział minister.

Jednym z elementów programu powodziowego ma być także edukacja dotycząca bezpiecznej zabudowy na terenach zagrożonych powodziami. Kierwiński podkreślił, że warto inspirować się rozwiązaniami stosowanymi w Holandii, gdzie domy są budowane w sposób minimalizujący ryzyko zalania. Możliwe jest wdrożenie technologii, które pozwolą na większe zabezpieczenie budynków w przypadku podniesienia się poziomu wód.

Wyniki kontroli firm ubezpieczeniowych

Minister odniósł się także do zakończonego postępowania prowadzonego przez UOKiK wobec największych ubezpieczycieli. „Z tego, co wiem, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakończył postępowanie wobec największych firm ubezpieczeniowych. Nie mam jeszcze pełnego raportu, ale sytuacja nie wygląda źle” – poinformował Kierwiński.

Nie pojawiły się sygnały wskazujące na nieetyczne działania ze strony firm ubezpieczeniowych jako całości. Jednakże minister przyznał, że istnieją pojedyncze przypadki, które wymagają interwencji. W takich sytuacjach pomocą zajmuje się Rzecznik Finansowy. „W tych sprawach nie chodzi o to, że firma działa nieetycznie, lecz o indywidualne przypadki, które mogą wynikać ze źle podpisanej polisy lub niewłaściwego zachowania rzeczoznawcy” – dodał.

Dalsze kroki

Projekt ustawy powodziowej stanowi ważny krok w kierunku poprawy ochrony przed skutkami powodzi w Polsce. Rząd stawia na skuteczne mechanizmy zabezpieczające, w tym wydłużenie terminów wsparcia dla powodzian, regulację wykupu gruntów pod inwestycje hydrotechniczne oraz zaostrzenie przepisów budowlanych. Dodatkowo, wyniki kontroli UOKiK wskazują, że sytuacja w sektorze ubezpieczeniowym nie budzi większych zastrzeżeń, choć wymagane są dalsze działania kontrolne. Kolejne tygodnie pokażą, jak szybko projekt przejdzie przez proces legislacyjny i jakie zmiany zostaną w nim jeszcze wprowadzone.