Radni w Słupsku za kontynuacją procesu poszerzenia granic administracyjnych miasta

Radni Rady Miejskiej w Słupsku głosowali procedowali uchwałę w sprawie przystąpienia do procedury zmiany granic administracyjnych miasta. Dwóch radnych było nieobecnych na środowej sesji (22 lutego), pozostałych 21, bez dyskusji, było za. Wcześniej, również bez głosów sprzeciwu, zgodzili się na włączenie do porządku obrad projektu skierowanego przez prezydent Słupska Krystynę Danilecką-Wojewódzką.

Ponad 90 tysięcy

Słupsk, zgodnie z wolą samorządu, miałby się powiększyć o sołectwa Siemianice i Strzelino oraz części sołectw Bierkowo i Włynkówko. Wszystkie te tereny obecnie należą do gminy wiejskiej Słupsk. W efekcie, jak podano w uzasadnieniu do uchwały, powierzchnia miasta Słupsk zwiększyłaby się o 19,23 km kw. i wyniosła po zmianach 71,95 km kw., a liczba mieszkańców wzrosłaby o ok. 5 tysięcy 380 osób i wyniosła po zmianach ok. 93 tysięcy 50 osób.

– Ten projekt jest konsekwentną kontynuacją naszej decyzji, którą wyraziliście państwo w głosowaniu 29 grudnia 2021 r. Ten przyjęty wówczas projekt uchwały został w części zrealizowany decyzją MSWiA przyznającą nam część terenów gminy wiejskiej Słupsk. Wtedy także postanowiliśmy, że będziemy kontynuowali ten proces wzmacniania Słupska i regionu słupskiego – mówi prezydent Danilecka-Wojewódzka.

60 lat bez zmian

Słupsk jest jednym z najmniejszych miast na prawach powiatu, przez 60 lat jego granice nie były zmieniane. Prezydent uważa, że miasto dotyka depopulacja, ludzie mieszkają kilka kilometrów za miastem, ale ich aktywność życiowa jest w Słupsku. Koszty ich funkcjonowania także przede wszystkim ponosi Słupsk. Wskazuje w związku z tym, że zasadnym jest kontynuacja procesu powiększenia granic Słupska, który zaczął się z inicjatywy radnych.

– Rekomenduję kontynuowanie tego procesu tak, byśmy pozyskali nie tylko tereny, ale także mieszkańców miasta, bo to zjawisko depopulacji jest ciągle narastające. To, co uzyskaliśmy radowało, ale nie zaspokoiło potrzeb miasta Słupska, dlatego idziemy po więcej, co jest zgodne z naszą wcześniej przyjętą strategią – mówi Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Zmiany w ciągu kilku lat

Wniosek dotyczący zmiany granic wraz z wynikami przeprowadzonych konsultacji z mieszkańcami po skierowaniu go przez radę miejską do wojewody, powinien trafić do MSWiA do 31 marca 2023 r., jeśli miałaby się nim zająć do końca lipca Rada Ministrów i zmiany miałyby wejść w życie od 1 stycznia 2024 r. Ze względu na to, że uchwałę rozpoczynającą procedurę słupscy radni podjęli dopiero w środę, a potrzebna jest kolejna o konsultacjach i samo ich przeprowadzenie, marcowy termin przekazania wniosku wojewodzie formalnie jest nie do spełnienia. W uchwale także nie wskazano takiego celu. Wiążące decyzje zapadną więc w kolejnych latach. 29 grudnia 2021 r. słupscy radni bez głosów sprzeciwu i wstrzymujących się przyjęli uchwałę w sprawie rozszerzenia granic miasta. Chcieli, by Słupsk powiększył się o ościenne sołectwa, bądź ich części położone w obrębie gminy Słupsk. Chodziło o Bierkowo, Włynkówko, Krępę Słupską, Płaszewko, Siemianice oraz Strzelino. Ostatecznie w lipcu 2022 r. Rada Ministrów podjęła decyzję o powiększeniu Słupska o 9,56 km kw., o niezamieszkałe, inwestycyjne części sołectw Bierkowo, Strzelino, Płaszewko. Mieszkańcy gminy wiejskiej Słupsk byli przeciwni włączeniu części gminy w granice miasta.