O nowym rekordzie zapotrzebowania na moc poinformowały Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE). Dotychczas najwyższa wartość wystąpiła rok temu – 9 stycznia 2017 r. Natomiast 27 lutego o godz. 19:00 zapotrzebowanie krajowe wyniosło 26 316 MW.
Z powodu niskich temperatur “pełną parą” musiały pracować przede wszystkim elektrociepłownie. W Poznaniu, gdzie termometry wieczorem wskazywały -10°C, instalacja Veolii zużywa dziennie ok. 3 tys. ton węgla i 700 ton biomasy.
Problemy z dostawami ciepła pojawiły się z kolei w Świnoujściu. Ogrzewania i ciepłej wody nie ma ok. 70 proc. mieszkańców. To wynik braku dostawy energii elektrycznej do lokalnego przedsiębiorstwa energetyki cieplnej (PEC).
– W nocy nastąpiło zatrzymanie ciepłowni miejskiej. Wszystkie służby pracują nad tym, żeby przywrócić dostawę ciepła – mówi Agnieszka Otocka z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Świnoujściu. Obecnie do sieci wtłaczana jest woda, po czym działanie ciepłowni zostanie wznowione.
Minusowe temperatury mają utrzymywać się w kraju jeszcze do końca tygodnia. Po tym czasie można spodziewać się, że zapotrzebowanie na energię będzie maleć.
Źródła: Wysokie Napięcie, PSE, Interia
Komentarze (0)