Robert Bąkiewicz z zarzutem uszkodzenia zabytkowego budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska

Robert Bąkiewicz z zarzutem uszkodzenia zabytkowego budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska
pap/jw
17.04.2024, o godz. 12:10
czas czytania: około 2 minut
0

"Doszło do popełnienia przestępstwa uszkodzenia zabytku" – poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej prok. Szymon Banna. Sprawę komentuje – odpowiedzialny za zdarzenie – Robert Bąkiewicz (zgadza się na podawanie nazwiska), pisząc na platformie X: "Przyszło nam żyć w czasach, gdy obrona symboli narodowych i pamięć o pomordowanych żołnierzach niezłomnych jest przestępstwem".

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Chodzi o sprawę z końca stycznia br., kiedy Robert Bąkiewicz opublikował film, na którym maluje na zabytkowym budynku siedziby Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbol Polski Walczącej. Według Bąkiewicza, “pani minister Paulina Hennig-Kloska prawdopodobnie kazała zdjąć symbol Polski Walczącej w budynku ministerstwa”.

O sprawie usunięcia tablic i symbolu Polski Walczącej informował tego samego dnia w mediach społecznościowych m.in. poseł PiS Wojciech Skurkiewicz, który zamieścił w portalu X fotografie wykonane podczas kontroli poselskiej.

Rzecznik MKiŚ Hubert Różyk dzień później poinformował, że tablice zostały zdjęte w związku z planowanym remontem. Dodał, że tablice te zostały zabezpieczone i są w budynku ministerstwa. Wyjaśnił, że znajdowały się one w części budynku, gdzie są przechowywane i mogą być przetwarzane informacje od niejawnych do ściśle tajnych i dostęp do tego korytarza jest bardzo restrykcyjny.

Zarzut przestępstwa

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej prok. Szymon Banna poinformował we wtorek, że w toku śledztwa uzyskano opinię biegłego, z której wynika, że w wyniku zdarzenia doszło do uszkodzenia budynku Ministerstwa Klimatu i Środowiska mającego status zabytku.

“Materiał zgromadzony w sprawie pozwolił na stwierdzenie, że doszło do popełnienia przestępstwa uszkodzenia zabytku” – dodał.

“Zarzut popełnienia tego przestępstwa usłyszał (…) Robert B., który nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień, deklarując jednocześnie chęć złożenia wyjaśnień po zapoznaniu się z aktami postępowania. Czyn ten jest zagrożony karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności” – przekazał prok. Banna.

Happening z dalszym ciągiem

Robert Bąkiewicz komentując decyzję prokuratury zaznaczył, że zarzuty dotyczą tego, że – jak stwierdził – “niejako zniszczył zabytek”.

 

“Przyszło nam żyć w czasach, gdy obrona symboli narodowych i pamięć o pomordowanych żołnierzach niezłomnych jest przestępstwem. Grozi mi 8 lat pozbawienia wolności za publiczny wyraz sprzeciwu wobec niszczenia pamięci o polskich patriotach” – dodał.

W filmie, który opublikował wczoraj na swoim profilu podał, że koszty naprawy elewacji budynku ministerstwa wyceniono na 3,7 tys. zł.

“Do zarzucanych mi czynów się nie przyznałem, odmówiłem składania zeznań. Nie poddaję się w kwestii przypisywania mi jakieś zbrodniczej działalności. Uważam, że zachowałem się jak trzeba. Ten happening miał pokazać hipokryzję nowej władzy, która często podejmuje działania, które są z punktu widzenia polskiej pamięci narodowej, antypolskie” – przekazał.

 

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024