Trwają prace związane z projektem nowych inwestycji. Oprócz nowego zbiornika retencyjnego i modernizacji układu kogeneracji, w planach jest też budowa węzła hydrolizy termicznej osadu wraz ze zbiornikiem uśredniającym i zagęszczaczem osadu. Inwestycja obejmie również montaż systemu separacji frakcji lekkich i ciężkich osadu czynnego i budowę dwóch osadników wtórnych, układu drogowego i poletek osadowych.
– Nasza oczyszczalnia ścieków ma jeszcze rezerwy, ale miasto się rozrasta, powstają nowe osiedla, przybywa nowych odbiorców wody i siłą rzeczy przybywa ścieków. Dlatego potrzebne są nowe inwestycje – mówi Marek Ustrobiński, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Rzeszowie.
Retencja dla jakości
To bardzo duże, ale konieczne inwestycje. W przypadku gwałtownych opadów deszczu napływ ścieków do oczyszczalnie jest zbyt duży, stąd potrzeba budowy nowego zbiornika retencyjnego.
– Powstają wtedy kłopoty z właściwym oczyszczaniem. Chcemy wszystkie ścieki oczyszczać zgodnie z dyrektywami. Krótko mówiąc, chcemy retencjonować ścieki po to, by utrzymać jakość pracy oczyszczalni – mówi Mirosław Pięta z rzeszowskiego MPWiK.
Większa przepustowość
Inną planowaną inwestycją jest montaż nowych kogeneratorów służących do produkcji energii elektrycznej i cieplnej. Obecne pracują już prawie 20 lat i wymagają kosztownych napraw i remontów. Nowe będą sprawniejsze, mniejsze i tańsze w eksploatacji. W rzeszowskiej oczyszczalni ma być również zainstalowana tzw. grawimetria. To system separacji frakcji lekkich i ciężkich osadu ściekowego. Ta technologia pozwala na zwiększenie przepustowości i polepsza jakość oczyszczania ścieków.
Finał w 2027 r.
Przez rzeszowską oczyszczalnię codziennie przepływa i jest neutralizowanych ponad 44,7 tys. m3 ścieków. Maksymalna przepustowość oczyszczalni to 54,5 m3 na dobę. W procesie oczyszczania ścieków powstaje rocznie ok. 20 tys. ton osadów ściekowych. Są one odwadniane i zagospodarowywane m.in. jako paliwo w cementowniach. MPWiK w Rzeszowie zakłada zakończenie wszystkich prac i oddanie nowych inwestycji do użytku do 2027 roku.
Komentarze (0)