Prezydent Poznania: Polski Ład uderzy w samorządy

Prezydent Poznania: Polski Ład uderzy w samorządy
PAP
17.05.2021, o godz. 7:43
czas czytania: około 3 minut
0

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, który z prezydentami kilku innych miast spotkał się w niedzielę z dziennikarzami w Krakowie, podkreślił, że jest za jak najniższymi podatkami, ale wydaje się mu, że działania rządu i zapowiedzi Polskiego Ładu nie mają na celu poprawy sytuacji młodych ludzi oraz uderzają w samorządy.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Podatki – jak mówił prezydent Poznania – powinny służyć Polsce i poprawiać życie każdego z nas, ale zapowiadane przez Zjednoczoną Prawicę zmiany podatków nie powinny być sposobem na utrzymanie władzy.

Oprócz Jaśkowiaka nt. Polskiego Ładu, szczególnie zapowiadanych zmian podatkowych, wypowiedzieli się inni prezydenci zrzeszeni w Ruchu Wspólna Polska – prezydent Tarnowa i Oświęcimia, a także krakowski poseł PO Aleksander Miszalski.

Zdaniem prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli zapowiedź podniesienia kwoty wolnej od podatku do 30 tys. zł to „zapowiedź znaczącej podwyżki”.

Luki w Polskim Ładzie mogą obniżyć wpływy z PIT

„Z pozycji prezydenta miasta zastanawiam się, jak to wpłynie na budżet mojej gminy. Zdecydowana część dochodów gminy to wpływy z PIT. Pytanie – jak to, co wczoraj zostało zapowiedziane, wpłynie na budżet gmin, miast, co będzie z inflacją, ze środkami niezbędnymi na utrzymanie miasta po podniesieniu kosztów utrzymania?” – mówił prezydent Tarnowa podkreślając, że trzeba dokładnie przeanalizować zapisy Polskiego Ładu. „Już teraz wiemy, że jest tam dużo luk” – dodał Ciepiela, skarżąc się na brak dofinansowania inicjatyw w Tarnowie w ostatnich latach.

Według prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta, „wydaje się, że na kwocie wolnej od podatku do 30 tys. wszyscy będą korzystać, ale tak nie jest”. „Co z tymi, co więcej zarabiają?” – pytał prezydent.

Wyraził zaniepokojenie, że zapowiedzi Zjednoczonej Prawicy będą godzić w samorządy. „Zdaje się, że to systemowe działanie rządu służy temu, by samorządy sprowadzić do roli wykonawcy” – ocenił prezydent Oświęcimia podkreślając, że obawia się braku środków na wydatki gminne i jako przykład podał szkoły. „Jak zabezpieczyć środki na zapowiadane przez rząd podwyżki dla nauczycieli?” – zastanawiał się. W jego opinii decyzje rządu o przydziale środków dla samorządów są „ogromnym zagrożeniem dla niezależności samorządów”.

Poseł PO Aleksander Miszalski powiedział, że z analiz KO wynika, że większość obietnic zapowiadanych przez prawicę w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju nie zostało zrealizowanych. Gdyby poprzednie obietnice zostały spełnione, to wtedy – według posła – można by przechodzić do kolejnych.

Odnosząc się do zaproponowanych w Polskim Ładzie zmian podatkowych, a także planów pomocy dla młodych, ocenił, że mają wymiar społecznie pozytywny, ale – jak zaznaczył – „z jednej strony się da, z drugiej – zabierze”. Zdaniem Miszalskiego władza próbuje centralizować państwo.

Polski Ład: rewolucja podatkowa i ekologiczna

Polski Ład to firmowany przez partie tworzące Zjednoczoną Prawicę nowy program społeczno-gospodarczy na okres po pandemii. Jego fundamenty to 7 proc. PKB na zdrowie; obniżka podatków dla 18 mln Polaków (m.in. dzięki kwocie wolnej od podatku do 30 tys. zł), inwestycje, które wygenerują 500 tys. nowych miejsc pracy, mieszkania bez wkładu własnego i dom do 70 mkw. bez formalności, a także emerytura bez podatku do 2,5 tys. zł.

Część ekspertów wskazuje jednak, że niektóre z rozwiązań, zwłaszcza wprowadzenie 9-procentowej składki zdrowotnej także dla przedsiębiorców (bez możliwości odliczenia jej od podatku) w efekcie oznacza wzrost obciążeń dla wyższej klasy średniej.

Koniec węgla, “Czyste powietrze” i mniej odpadów w Polskim Ładzie

Rzecznik rządu Piotr Müller podkreślił w niedzielę, że Polski Ład jest korzystny lub neutralny dla 90 proc. podatników, a na emeryturze (do 2,5 tys zł) bez podatku zyska aż 91 proc. emerytów i rencistów. “Nie straci nikt, kto zarabia na umowie o pracę do 10 tys. zł” – dodał rzecznik we wpisie na Twitterze.

Podobne wyliczenia przedstawiał już wcześniej m.in. wicepremier, lider Porozumienia Jarosław Gowin; jego zdaniem regulacje przedstawione w programie oznaczają obniżkę podatków dla 90 proc. Polaków, dla 5 proc. są “neutralne”, a dla kolejnych 5 proc. “rzeczywiście oznaczają wzrost, ale nie podatków, tylko danin społecznych”.

Zgodnie z zapowiedzią premiera wokół programu planowane są szerokie konsultacje.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Gospodarka i samorząd
css.php
Copyright © 2024