Ogień został dostrzeżony późnym wieczorem we wtorek (19 listopada 2024). “Płonie hala magazynowa tak zwanych paliw alternatywnych. W jej wnętrzu znajduje się gotowa do użycia w spalarniach “mielonka” z tworzyw sztucznych, drewna i pianki poliuretanowej” – podali strażacy.
Pożar objął połowę hali o wymiarach 30 m na 50 m. Zmaga się z nim 20 jednostek straży pożarnej. O godzinie 22. ogień nie był jeszcze opanowany. “Mamy nadzieję, że do godziny zapanujemy nad sytuacją. Akcja z pewnością będzie trwała do rana. W takich przypadkach wszystko się lepi, tli w środku. Będziemy musieli przegrzebywać pogorzelisko ciężkim sprzętem, przelewać” – podał dyżurny.
Zapewnił, że nie ma zagrożenia ekologicznego. Stan powietrza wokół pożaru jest monitorowany. Nie ma też informacji o jakichkolwiek poszkodowanych.
Tuż przed północą Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej poinformowała, że pożar został opanowany, trwa dogaszanie. Na miejscu było wówczas 27 zastępów straży pożarnej.
aktualizacja 20.11.2024:
Pożar ugaszono
Zakończyła się akcja gaszenia pożaru w hali należącej do firmy przetwarzającej odpady w Czechowicach-Dziedzicach, który wybuchł we wtorek wieczorem. Zastępy strażaków wracają już do jednostek – podał w środę dyżurny bielskiej komendy miejskiej PSP.
Komentarze (0)