Odpady budowlane zalegały przy ul. Bielniki, gdzie powstaje nowe osiedle. Niestety obok budynków wyrosły także dzikie wysypiska. W trakcie interwencji strażników okazało się, że odpady pochodzą z nowych mieszkań, które wykańczane są na zlecenie właścicieli.
Na wysypiskach zalegały opakowania po farbach i elementach wyposażenia, gruz budowlany i wiele innych odpadów, wśród nich m.in. list przewozowy i rachunki z adresem remontowanych mieszkań. Strażnicy skontaktowali się zarówno z osobami, których dane widniały na dokumentach oraz z przedstawicielem administracji osiedla. Funkcjonariusze przedstawili zasady gromadzenia odpadów budowlanych oraz uzgodnili termin ich uporządkowania.
Reakcja budowlańców i administracji, jak zapewnia Straż Miejska w Poznaniu, była natychmiastowa – przed blokiem podstawiono kontenery, do których trafiły wszystkie odpady, a pracownicy ochrony zostali zobowiązani do przekazywania informacji o każdym kolejnym takim przypadku. Jeżeli uwagi administracji nie zdyscyplinują następnych budowlańców, strażnicy będą interweniować ponownie.
cienki bolek
Komentarz #2290 dodany 2015-09-10 14:54:46
z uprzątniętego małego "dzikiego" wysypiska (sterta gemyli) trafia na prawdziwe wielkie i jeszcze bardziej dzikie wysypisko pod międzychodem