Reklama

AD1A KUBOTA 04.03-04.04.24

„Szczotki” ruszają na ulice

„Szczotki” ruszają na ulice
Barbara Krawczyk
18.03.2017, o godz. 13:18
czas czytania: około 12 minut
0

Deszcz może co najwyżej wypłukać piach, sól czy kurz z chodników, ale i tak ostatecznie zanieczyszczenia spłyną na jezdnie. Aby przywrócić miastu blask, konieczne są „szczotki” i efektywne metody pracy.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B_ARBENA1_01.03.24-01.04.24

Zgniłe liście, papierki, niedopałki, piach i wszechobecne psie odchody to obraz, który odsłania się, gdy tylko stopnieje śnieg. W Polsce tzw. letnie oczyszczanie miast zaczyna się zwykle w marcu i trwa do końca października. Niemal w każdym mieście i gminie w tym okresie w ruch idą zamiatarki, myjki, polewaczki, wykaszarki itd.

Nie tylko zamiatanie

– Używamy nowoczesnego sprzętu. Chodniki i ulice są czyszczone przy użyciu m.in zamiatarek mechanicznych, samobieżnych i ręcznych oraz polewaczek – mówi Arkadiusz Rodak, rzecznik prasowy prezydenta Legnicy. Prace z zakresu oczyszczania miasta Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy zleca podległym spółkom. Zadania obejmują: mechaniczne zamiatanie ulic, opróżnianie i konserwacja koszy na odpadki oraz uzupełnianie brakujących wkładów, a także mycie koszy oraz oczyszczanie ulic, chodników i ciągów pieszych (usuwanie darni i nadmiaru ziemi). Polewane są też ulice, zamiatane ciągi piesze oraz oczyszczane pobocza jezdni z nadmiaru ziemi oraz zbierane nieczystości z pasa drogowego i rowów przydrożnych.

– U nas dodatkowo w ramach prac letnich realizuje się prace interwencyjne związane z utrzymaniem i zabezpieczaniem pasa drogowego, które polegają na usuwaniu gałęzi, szkła, oleju, padłych zwierząt i innych zanieczyszczeń – zaznacza Elwira Szajda z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalne Jelenia Góra i dodaje, że usuwane są też ogłoszenia i reklamy z infrastruktury drogowej. W mieście drogi powiatowe zamiatane są mechanicznie 7-9 razy w miesiącu, a drogi gminne, chodniki i ciągi pieszo-rowerowe – 4 razy w miesiącu. Centrum Jeleniej Góry oraz Cieplic czyszczone jest codziennie. Z kolei na terenie Legnicy, w której jest 278 km ulic, bieżącym utrzymaniem objętych jest ok. 150 km (tab. 1). – Na bieżąco prowadzone są prace pielęgnacyjne, np. koszone są trawniki, co stanowi ok. 70% wszystkich robót związanych z utrzymaniem pasów drogowych, prowadzone są też wycinki i redukcja suchych drzew oraz odchwaszczanie krzewów. Działania te prowadzi się na powierzchni ok. 70 ha – mówi Arkadiusz Rodak z Zarządu Dróg Miejskich w Legnicy. I dodaje, że na terenie miasta w pasie drogowym ustawionych jest 800 koszy na śmieci, opróżnianych dwa razy w tygodniu. Przedsiębiorstwo odpowiada też za utrzymanie czystości kładek nadziemnych, przejść podziemnych, mostów oraz płyty Rynku – prace w tym zakresie zostały powierzone Legnickiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Komunalnej.

Tab. 1. Częstotliwość letniego oczyszczania ulic/chodników/ścieżek rowerowych/zieleńców w Legnicy

– Drogi publiczne na prawach powiatu – oczyszczanie dwa razy w tygodniu – 12 726 m2

– Drogi publiczne na prawach powiatu – oczyszczanie raz w tygodniu – 182 295 m2

– Drogi gminne – oczyszczanie raz w tygodniu – 177 373 m2

– Drogi gminne – oczyszczanie dwa razy w tygodniu –11 778 m2

– Tereny zieleni – ok. 60 000 m2

– Ścieżki rowerowe – raz w miesiącu – 13 500 m2

Zgodnie z Ustawą z 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (DzU nr 132, poz. 622, z późn. zm.), jeśli chodnik przylega bezpośrednio do posesji, jego utrzymanie należy do obowiązków właściciela działki.

Nieco inaczej sytuacja przedstawia się w Kielcach, gdzie ze względu na ograniczoną ilość pieniędzy tamtejszy Miejski Zarząd Dróg prace z zakresu letniego oczyszczania pasów drogowych realizuje bez stałego harmonogramu i określonej częstotliwości. Jezdnie zamiatane są tam interwencyjnie, według indywidualnych zleceń (powierzchnia 748 388 m2), a pozimowe zamiatanie ulic oraz chodników i ścieżek rowerowych następuje po zakończeniu sezonu zimowego. Z kolei letnie zamiatanie chodników i ścieżek rowerowych odbywa się siedem razy w tygodniu na powierzchni obejmującej ok. 30 tys. m2, a raz w tygodniu na powierzchni obejmującej ponad 57 tys. m2. Utrzymanie czystości przystanków komunikacji miejskiej i opróżnianie koszy ulicznych odbywa się siedem dni w tygodniu. Odpady usuwane są też z zieleńców, a częstotliwość ich usuwania z tych terenów uzależniona jest od wielkości powierzchni.

Inwestują w sprzęt

W Jaworznie częstotliwość oczyszczania jezdni, ciągów pieszych i przystanków zależy od kategorii drogi/chodnika/przystanku (I, II lub III). Im wyższa, tym częściej odbywają się prace porządkowe: przykładowo drogi i chodniki pierwszej kategorii oczyszczane są dwa razy w tygodniu, a przejścia podziemne, kładki, przystanki komunikacji miejskiej pierwszej kategorii oraz kosze przystankowe i uliczne pierwszej kategorii codziennie.

Jak informuje Emilia Tura z Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie, oczyszczane są mechanicznie i ręcznie drogi, ulice i parkingi, chodniki, schody, utwardzone place, parkingi, wodościeki, koryta ściekowe, skarpy i alejki parkowe. Dodatkowo myte są wiaty przystankowe wraz z infrastrukturą. W Jaworznie dba się też o czystość tablic i słupów oraz o przejścia podziemne (tunelowe) i naziemne (kładki). W celu zrealizowania powyższych zadań wykorzystuje się specjalistyczny sprzęt (tab. 2).

Tab. 2. Rodzaj sprzętu wykorzystywany do letniego oczyszczania miasta w Jaworznie

Rodzaj sprzętu Wymagana minimalna liczba sprzętu
Ciągniona zamiatarka mechaniczna ze szczotkami obrotowymi i szczotką walcową do oczyszczania nawierzchni jezdni z załadunkiem urobku na samochód wywrotkę, z możliwością zwilżania zamiatanych powierzchni i opcją uniemożliwiającą zapylenie środowiska – szerokość zamiatania min. 2900 mm 1 szt.
Samojezdna zamiatarka mechaniczna ze szczotkami obrotowymi i szczotką walcową oraz szczotką na wysięgniku do oczyszczania nawierzchni jezdni i opasek bezpieczeństwa, z możliwością zwilżania zamiatanych powierzchni i opcją uniemożliwiającą zapylenie środowiska – szerokość zamiatania min. 2400 mm 1 szt.
Samojezdna zamiatarka mechaniczna ze szczotkami obrotowymi oraz możliwością zwilżania zamiatanych powierzchni i opcją uniemożliwiającą zapylenie środowiska – szerokość zamiatania min. 1500-2000 mm (typ lekki do oczyszczania chodników) 1 szt.
Samochód wywrotka o ładowności do 8 Mg 1 szt.
Samochód dostawczy o ładowności do 0,9 Mg wraz z przyczepą 4 szt.
Agregat prądotwórczy 1 szt.
Myjka ciśnieniowa do zmywania ścian i posadzki w tunelach przejść podziemnych oraz siedzisk i wiat przystankowych 1 szt.
Wykaszarka spalinowa z głowicą do koszenia (traw i chwastów) 2 szt.
Wykaszarka spalinowa z głowicą do zwalczania i usuwania roślinności (traw i chwastów) z powierzchni utwardzonych jezdni, chodników i terenów przystanków komunikacji miejskich 2 szt.
Opryskiwacz plecakowy 2 szt.
Opryskiwacz mechaniczny montowany na pojeździe wolnobieżnym 1 szt.
Pojazd – polewaczka wyposażony w zbiornik na wodę, pompy, polewaki i listwę zraszającą przyłącza do hydrantu 1 szt.
Samochód dyżurny – osobowy 1 szt.

 

Zamiatarki uliczne, chodnikowe, a nawet lotniskowe (o zwiększonej sile zasysania oraz z dodatkową listwą myjąco-zasysającą w celu usuwania zanieczyszczeń z zagłębień), polewaczki, opryskiwacze itd. – w sumie 179 sztuk specjalistycznego sprzętu wykorzystuje się podczas letniego oczyszczania w Krakowie. W opinii przedstawicieli krakowskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania pojazdy te spełniają najwyższe normy ekologiczne czystości spalin EURO 6, co oznacza, że limity emisji szkodliwych substancji emitowanych do powietrza atmosferycznego są ograniczone. Warto podkreślić, że wszystkie zamiatarki posiadają certyfikat PM 10, co skutkuje redukcją zanieczyszczeń powietrza i przyczynia się do poprawy stanu środowiska w wyniku samego zamiatania i zbierania zanieczyszczeń z terenu ulic Krakowa.

– Wszystkie zamiatarki pracujące na terenie miasta zamiatają w systemie na mokro i posiadają system recyrkulacji wody, co oznacza, że podczas procesu zamiatania wykorzystywana jest ona wielokrotnie. Urządzenia wyposażone są też w trzecią szczotkę, tzw. bezpiecznikową, co umożliwia zamiatanie na dwóch różnych poziomach, a małe i średnie zamiatarki posiadają konstrukcję przegubową lub system dwóch osi skrętnych, co sprawia, że są bardzo zwrotne – tłumaczy Henryk Kultys Prezes Zarządu, Dyrektor Generalny krakowskiego MPO.

Tab. 3. Zestawienie kosztów ponoszonych na letnie oczyszczanie miasta w przykładowych przedsiębiorstwach (w mln zł)

Przedsiębiorstwo Rok
2014 2015 2016
Miejski Zarząd Dróg w Kielcach 3,8 3,2 2,9
Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jaworznie 0,79 0,798 0,804
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Katowice 7,9 8,4 9,1
Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Jelenia Góra 1,3 1,4 1,08
Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Krakowie 16,1 18,5 13,6
Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni 2,15 2,22 2,45
Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy 1,9 1,5 1,4

 

Poligon badań

Prowadzone w Krakowie działania dotyczące utrzymania czystości przez krakowskie Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania stały się poligonem badań w obszarze zarówno zbieranych odpadów podczas zamiatania ulic, jak i substancji wymywanych podczas zmywania ulic. Podjęte działania stanowią dobry przykład współpracy między gospodarką komunalną a nauką oraz inspektoratem ochrony środowiska, którego monitoring pozwala wykorzystać dane dotyczące jakości stanu środowiska i przekazywać informacje mieszkańcom w ramach ich edukacji.

– Krakowskie MPO podjęło współpracę z Wydziałem Inżynierii Środowiska Politechniki Krakowskiej oraz Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska w Krakowie w celu analizy zmian stanu środowiska w wyniku czyszczenia i mycia ulic w Krakowie. Umowa trójstronna stanowi niezwykłe połączenia działań spółki gminnej, nauki i kontroli jakości prowadzonych działań na rzecz środowiska naturalnego w Krakowie – mówi prof. Agnieszka Generowicz z Politechniki Krakowskiej.

Pierwotnie celem badań było określenie ilości i jakości odpadów nagromadzonych na powierzchni ulic, ale w trakcie badań rozszerzoną metodykę o badanie ilości i charakteru zanieczyszczeń na powierzchniach chodników, ścieżek rowerowych, wyjazdów z placów budów czy torowisk. Sprawdzany jest też charakter zmian: stanu środowiska po myciu dróg czy chodników, wymywania różnego rodzaju zanieczyszczeń czy poprawy stanu powietrza atmosferycznego w wyniku prowadzonych działań. Charakterystyka zbieranych odpadów w trakcie czyszczenia ulic zmienia się w zależności od pór roku, warunków meteorologicznych czy rodzaju zabudowy, a co za tym idzie – możliwości przewietrzania obszaru. Co ciekawe, okazuje się np., że zanieczyszczenia zbierane z chodników czy ścieżek rowerowych w zakresie zarówno ilości, jak i charakteru są porównywalne do zanieczyszczeń zbieranych z 3- i 4-pasmowych ulic. W trakcie mycia (nie tylko zamiatania) wypłukiwane są znaczne ilości pyłów PM10 i PM2,5. To daje nam odpowiedź na pytanie, czy warto czyścić i myć ulice, ciągi piesze i ścieżki rowerowe. (więcej w kwietniowym wydaniu „Przeglądu Komunalnego”).

– Oczywiście, zawsze powstaje pytanie o opłacalność prowadzonych działań dotyczących czystości miasta – twierdzi profesor Generowicz. I dodaje, że ekologia musi kosztować i nie ma się opłacać. Wszyscy korzystamy ze środowiska i musimy ponosić tego konsekwencje. Nie jesteśmy bowiem tak doskonali jak natura, która w procesach samooczyszczania redukuje wyprodukowane przez siebie zanieczyszczenia. – My oddajemy to w postaci finansowej, stosując lepsze zabezpieczenia technologiczne, i to musi kosztować. Nie ma natomiast się opłacać, to my płacimy naturze za wyrządzane szkody. Dostajemy lepsze powietrze, lepszą jakość środowiska, ale też wyższy standard życia, poprawę warunków mieszkaniowych i korzystniejszy wizerunek miasta – konkluduje profesor.

Zamiatarki według potrzeb

Dostępne na naszym rynku urządzenia pozwalają na zbudowanie taboru czyszczącego dostosowanego do oczekiwań zarówno producentów, samorządów, jak i samych mieszkańców. Warto zwrócić uwagę na określone parametry pracy zamiatarek, aby lepiej dopasować sprzęt do oczekiwań. Ogólnie zamiatarki dzielimy na: pracujące na podwoziu samochodów ciężarowych – wykorzystywane do oczyszczania dróg, samojezdne – najbardziej uniwersalne, które nie wykonują przejazdów na dłuższych odcinkach oraz bez własnego napędu – zasilane z zewnętrznego źródła.

Najwięcej problemów podczas eksploatacji w zamiatarkach samojezdnych generują systemy hydrauliczne (przegrzewanie się), odpowiedzialne za zasysanie nieczystości.

Wśród głównych zalet zamiatarek samojezdnych należy wymienić: dużą zwrotność, mobilność i niewielką masę. Wydajność tego typu urządzeń zależy w głównej mierze od mocy silnika i tego, czy mają trzecią szczotkę – mówi Kajetan Nowak z firmy Kärcher.

Z kolei przy zamiatarkach pozbawionych własnego napędu problemy związane z hydrauliką nie występują, ale maszyny te wymagają zastosowania wałka mocy, np. z ciągnika. Inaczej też zbierane są nieczystości, bowiem należy użyć w tym przypadku szczotek bocznych, które zagarniają odpady pod zamiatarkę, gdzie znajduje się szczotka walcowa, mechanicznie zbierająca nieczystości do pojemnika na odpady (nie ma tu zasysania).

Prostsza budowa to, oczywiście, niższa awaryjność sprzętu. Zamiatarki ciągnione są jednak mniej zwrotne. Dodatkowo nie można w nich zastosować np. myjki ciśnieniowej ani ręcznej ssawy. – Zamiatarkę ciągnikową można rozbudować o wyposażenie dodatkowe, takie jak system zraszania wodą, przeznaczony do zmniejszenia emisji pyłu i kurzu podczas zamiatania, oraz szczotkę boczną, której zadaniem jest wymiatanie zanieczyszczeń spod krawężników. Innym rodzajem wyposażenia dodatkowego jest zwiększający wygodę użytkowania hydrauliczny wysyp kosza na śmieci, który może być stosowany zamiennie z wysypem ręcznym proponowanym w standardzie – mówi Marek Filippow z firmy Samasz.

Jak twierdzą przedstawiciele firmy Ekocel, która również posiada w swojej ofercie zamiatarki, z punktu widzenia środowiskowego i ekonomicznego warto w zamiatarce zwrócić uwagę na silnik pomocniczy i sprawdzić, czy cechuje go niskie zużycie paliwa i czy dodatkowo spełnia on najnowsze normy emisji spalin. – Ponadto w przyjaznych dla środowiska zamiatarkach stosuje się różne systemy filtrujące, w przypadku maszyn Ekocelu jest to: system recyrkulacji zasysanego powietrza, dzięki czemu zostało znacznie zredukowane kurzenie, czego wynikiem jest mniejsze zanieczyszczenie środowiska i niższe zapotrzebowanie na wodę podczas zamiatania – mówi Ewa Maj z firmy Ekocel.

– Ze względu na małe gabaryty do zamiatania chodników i wąskich uliczek przydatne są zamiatarki chodnikowe – mówi Jakub Pawlikowski z Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej z Katowic. Z kolei do zamiatania dużych powierzchni jezdni, placów i parkingów przydatne są zamiatarki kompaktowe na podwoziach ciężarowych, które mają bardzo dużą moc ssącą. Bardzo wydajne i przydatne szczególnie w doczyszczaniu jezdni po zimie są zamiatarki, które nie mają własnego napędu. Są one ciągnione za samochodem ciężarowym, a nieczystości zebrane z ulic trafiają bezpośrednio na skrzynię ładunkową samochodu ciężarowego. – Wydajność takiej zamiatarki wynosi do ok. 1 tony zanieczyszczeń na minutę – dodaje Jakub Pawlikowski. W Katowicach powierzchnia czyszczonych jezdni, parkingów, zatok autobusowych i wysepek wynosi ok. 4,5 mln m2. Oczyszczanie letnie odbywa się zgodnie z harmonogramami w różnej częstotliwości, od 7 razy w tygodniu do raz na dwa tygodnie.

Łatwiej zapobiegać niż leczyć

Wśród głównych problemów występujących podczas letniego oczyszczania miasta, z jakimi borykają się przedsiębiorstwa, wymienia się parkujące wzdłuż jezdni samochody, które utrudniają, a niekiedy wręcz uniemożliwiają dokładne oczyszczenie ulic. Kłopotliwe jest też zapełnianie i podrzucanie odpadów wytworzonych przez gospodarstwa domowe do koszy ulicznych i do koszy na psie odchody. Ponadto należy podkreślić, że w dalszym ciągu ludzie mają nawyk pozostawiania śmieci przy drogach czy na zieleńcach. Kłopotem jest też wyrzucanie przez przechodniów niedopałków i innych odpadów na jezdnie i chodniki. Wśród innych problemów, na które zwracają uwagę przedstawiciele zakładów zajmujących się letnim oczyszczaniem miasta, zwraca też uwagę wandalizm, czyli niszczenie elementów małej architektury i koszy na odpady, wyłamywanie młodych drzewek oraz znany wszystkim spacerowiczom problem zanieczyszczonych psimi odchodami trawników, chodników itd.

Na koniec warto zatem się zastanowić, jak podnieść efektywność oczyszczania miasta. Przykładowo, aby rozwiązać problem z niewłaściwie zaparkowanymi pojazdami, można wprowadzić przemienne parkowanie wzdłuż jezdni. Można też zwiększyć częstotliwość oczyszczania ulic i chodników lub też objąć zamiataniem wszystkie ulice o utwardzonej nawierzchni. W opinii praktyków jednak najlepszym sposobem na podniesienie efektywności oczyszczania miasta jest przede wszystkim kształcenie odpowiednich zachowań i kultury osobistej.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024