Wchodząc na stronę posprzątajmy.pl każdy internauta może zamieścić zdjęcie dzikiego śmietniska i przyporządkować je do odpowiedniego punktu na mapie, opisując miejsce, gdzie się znajduje. W ten sposób tworzona jest aktualna baza z nielegalnymi wysypiskami.
– Serwis dopiero się rozwija, a już dzięki użytkownikom, udało się zlokalizować kilkadziesiąt nielegalnych wysypisk. Będziemy informować samorządy, gdzie znajdują się dzikie śmietniska i motywować je do zajęcia się tym wielkim i śmierdzącym problemem. Im więcej osób skorzysta z portalu, tym więcej nielegalnych wysypisk uda się zdemaskować i usunąć – zachęca Mateusz Tułecki z Katedry Reklamy, Grafiki Komputerowej i Nowych Mediów w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, pomysłodawca serwisu.
Twórcy serwisu chcą go systematycznie rozwijać i wprowadzać nowe funkcjonalności. W planach jest np. ranking łowców wysypisk i ranking samorządów terytorialnych, które mają największe osiągnięcia w walce z dzikimi śmietniskami. Planowane jest również stworzenie wersji mobilnej portalu, która pozwoli w łatwy sposób dodawać zdjęcia i lokalizacje wysypisk, używając telefonów komórkowych.
– Bardzo dużo podróżuję, niekoniecznie w miejsca najczęściej odwiedzane przez turystów. Nielegalne wysypiska to prawdziwa plaga. Musimy coś z tym zrobić – przekonuje Mateusz Tułecki.
źródło: wsiz.rzeszow.pl
Komentarze (0)