Szymon Dziak-Czekan, przedstawiciel branży recyklingu, skomentował wyniki raportu Instytutu Ochrony Środowiska dotyczącego mocy przerobowych w polskich zakładach recyklingu. Podczas Forum Recyklingu podkreślił, że branża już od kilku lat prowadziła podobne analizy dotyczące swoich możliwości przerobowych.
Moce przerobowe
– Jako branża recyklingu z zainteresowaniem obejrzeliśmy raport Instytutu Ochrony Środowiska na temat mocy przerobowych w polskich zakładach recyklingu. My jako branża już kilka lat temu podobne sprawdzenie tych mocy zrobiliśmy. Wyszło nam wtedy, że 12,5 miliona ton to moce przerobowe dla samych tworzyw sztucznych — mówi Dziak-Czekan.
– Mimo nowelizacji ustawy o odpadach oraz wprowadzenia inspekcji w 2018 roku, znaczna część polskich zakładów recyklingu i przetwarzania nadal funkcjonuje na podstawie starych decyzji. W rezultacie oficjalnie zgłaszane moce przerobowe mogą być znacznie wyższe niż rzeczywiste zdolności przetwarzania odpadów – dodaje.
Stare maszyny i duże koszty energii
Dziak-Czekan zwrócił również uwagę na problem starzejących się technologii w branży: – Znaczna część polskich zakładów recyklingu działa na bardzo starych maszynach, często mających 15-20 lat. W obliczu rosnących cen energii jest to nieekonomiczne.
Dla branży kluczowym wyzwaniem pozostaje tzw. luka inwestycyjna. Wymiana przestarzałych maszyn oraz inwestycje w nowoczesne technologie są konieczne, by sprostać współczesnym wymaganiom efektywności i opłacalności recyklingu.
– Dlatego chcemy wejść w dialog z Ministerstwem Klimatu i Środowiska, by wspólnie wypracować rozwiązania poprawiające sytuację w branży — dodaje Dziak-Czekan.
Szymon Dziak-Czekan podkreśla, że branża recyklingowa boryka się z trzema głównymi problemami: wysokimi kosztami, brakiem wprowadzenia systemu Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta (ROP) oraz potrzebą nowych inwestycji w sektorze. Współpraca z resortem klimatu ma na celu stworzenie lepszych warunków do rozwoju i unowocześnienia polskiego recyklingu, co przyniosłoby korzyści zarówno środowisku, jak i gospodarce.
Komentarze (0)