Nadchodzi branża recyklingu bateryjnego
Wszystko wskazuje na to, że elektryczne samochody – czy raczej w zasadzie ich bezużyteczne resztki – będziemy znajdować jak inne elektroodpady przy altanach ze zwykłymi, komunalnymi śmieciami. Albo w lasach bądź przydrożnych rowach. Tak rysuje się czarny scenariusz recyklingu tego segmentu odpadów. Na „szczęście” nie wszystko ulegnie zniszczeniu, bo złomiarze wyprują z aut wszystko, co przydatne lub możliwe do sprzedania nawet za kilka złotych.