Kamienie pod kołami, czyli o budowie dawnych dróg
Początki brukowanych dróg i ulic w Polsce przypadły na wiek XVIII. Pierwsze odcinki budowano w miastach. Jednak były to rozwiązania dalece niedoskonałe. Gładkie asfaltowe jezdnie i sznury sunących po nich pojazdów to codzienny widok we współczesnych miastach. I zwykle kierujący nie mają powodu do narzekań. Chyba że są korki lub po zimie pojawią się dziury oraz luźne fragmenty nawierzchni i kamienie, dawniej nazywane tułaczami. Zwłaszcza te ostatnie są groźne nie tylko dla kierujących i pojazdów, ale także dla przechodniów. Patrząc jednak wstecz, można z całą pewnością stwierdzić, że dawniej nie było takich problemów. I to nie dlatego, że nie było samochodów, ale dlatego, że…