TAURON chce testować przydatność wodoru w energetyce

TAURON chce testować przydatność wodoru w energetyce
dom
26.01.2022, o godz. 12:29
czas czytania: około 2 minut
0

TAURON chce wykorzystywać wodór do produkcji energii. Projekt realizowany ma być we współpracy z Instytutem Naukowo-Badawczym Sebastineum Silesiacum w Kamieniu Śląskim. Instalacja wodorowa, według założeń, będzie produkować energię elektryczną oraz ciepło na potrzeby kamieńskiego ośrodka.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

– TAURON stawia na praktyczne rozwiązania, chcemy sprawdzić, jak w praktyce sprawdza się to paliwo i czy może odegrać znaczącą rolę w transformacji energetycznej. Instytut Naukowo-Badawczy w Kamieniu Śląskim wydaje się być partnerem idealnym do realizacji tego typu projektu, bo do nowych technologii wytwórczych w energetyce podchodzi bardzo praktycznie – mówi Piotr Apollo, wiceprezes zarządu TAURON Nowe Technologie. – Biorąc pod uwagę nasze doświadczenie w budowie różnych instalacji wytwórczych postanowiliśmy połączyć siły w działaniu, które uzupełni miks energetyczny czystym prądem powstałym z wodoru.

Zanim jednak rozwiązanie trafi na rynek, eksperci TAURONA będą uczyli się na „żywym organizmie” budowy i obsługi instalacji.

– To pozwoli na wyeliminowanie błędów czy niedoskonałości powstałych na etapie projektu. Chcemy w przyszłości oferować sprawdzone pod wieloma względami rozwiązania tak, by zdobyć zaufanie potencjalnych inwestorów i przekonać ich, że technologia wodorowa ma sens – dodaje P. Apollo.

Projekt zakłada produkcję wodoru z wody doprowadzonej doelektrolizera. Zastosowane w instalacji urządzenie, w ciągu jednej godziny, jest w stanie wytworzyć z około 30 m3 tego paliwa. Powstały w ten sposób wodór trafi następnie do dwóch zbiorników, w których pod odpowiednim ciśnieniem będzie można przechowywać aż 360 Nm3 tego paliwa.

W godzinach największego zapotrzebowania na energię zostanie nim zasilone ogniwo paliwowe typu PEM, w którym następuje konwersja wodoru na energię elektryczną – maksymalna moc wyjściowa tego systemu to 50 kW. W ciągu roku powstanie w ten sposób około 2000 MWh energii elektrycznej. Na takiej ilości prądu średniej klasy samochód elektryczny byłby w stanie pokonać około 1 mln km. Powstały w ten sposób prąd zostanie ostatecznie przekazany do odbiorcy końcowego. Warto dodać, że odpadem opisanego procesu będzie ciepło pochodzące z układów chłodzenia, które zostanie wykorzystane do celów grzewczych.

Kompleks pałacowo-parkowy z Sanktuarium św. Jacka w Kamieniu Śląskim na Opolszczyźnie to modelowy przykład miejsca, które w obliczu światowych trendów w gospodarce stało się w dużym stopniu samowystarczalne energetycznie. Funkcjonujące tam od połowy 2019 r. instalacje OZE wraz z magazynem energii pozwoliły ośrodkowi zyskać miano zielonej wyspy. A składają się na nią m.in. kotłownie z baterią pomp ciepła i układów solarnych, nowoczesne magazyny ciepłej wody z wymiennikami ciepła, turbiny wiatrowe i panele fotowoltaiczne.

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Aktualności
css.php
Copyright © 2024