Przejrzystość oferty finansowania to kluczowa kwestia przy zakupie maszyny komunalnej. W sytuacji często ograniczonej ilości wolnych środków, coraz bardziej na popularności zyskują oferowane przez producentów maszyn, programy finansowania fabrycznego. Na jakie aspekty należy zwrócić uwagę przy wyborze takiej oferty?

Partner artykułu

ZOBACZ TAKŻE:

5 powodów dlaczego automatyzacja może zmienić branżę komunalną [ZOBACZ]

Każdy nowoczesny biznes to sztuka ciągłego inwestowania i nieustannego rozwoju. Maszyny, które zostały zakupione kilka lat temu, mogą okazać się już nieadekwatne do aktualnego profilu produkcji czy zwiększonego portfela zamówień na usługi. Przedsiębiorcy potrzebują odpowiedniego wsparcia, aby ich firmy były coraz bardziej konkurencyjne i dostosowane do wymagań rynkowych. Wiedzą o tym również producenci maszyn, oferując klientom dodatkowe wsparcie w formie fabrycznego finansowania.

W ramach oferty finansowania fabrycznego, autoryzowani dealerzy sprzedający nowe maszyny mogą przyjąć używaną maszynę i zaliczyć ją na poczet wkładu własnego. W ten sposób nawet bez zaangażowania dodatkowych środków klienci mogą dokonać zamiany starszej maszyny na fabrycznie nową – tłumaczy Agnieszka Dzięcielska, Dyrektor John Deere Financial.

Przejrzystość oferty finansowania jest kluczowa, bo umowa zwykle wiąże klienta z instytucją finansującą na wiele lat i ważne jest, aby w tym czasie uniknąć niemiłych niespodzianek. Dlatego zanim zdecydujemy się na złożenie podpisu pod umową powinniśmy poznać najważniejsze zasady, których przestrzeganie pozwoli nam uniknąć przykrych niespodzianek.

Oceń opłacalność inwestycji

Aby dobrze ocenić opłacalność inwestycji, poza kosztem finansowania, warto policzyć inne wydatki związane z używaną obecnie maszyną i zestawić je z tym, co możemy zaoszczędzić na nowym egzemplarzu. Często okazuje się, że po podsumowaniu i uwzględnieniu takich aspektów jak: wyposażenie w nowe technologie, gwarancja producenta, koszty materiałów eksploatacyjnych i części zamiennych, niższy koszt finansowania (np. w 2012 roku 1-miesięczna stawka bazowa WIBOR sięgała 5%, a teraz to niespełna 1,7%), czy specyfikacja lepiej dopasowana do nowych potrzeb, nowa maszyna jest w użytkowaniu tańsza niż starszy i wysłużony egzemplarz.

Uwaga na dodatkowe koszty

Przy wyborze oferty zwróćmy uwagę na obecność dodatkowych kosztów związanych z uzyskaniem finansowania. Należą do nich: prowizja przygotowawcza, zwana również opłatą manipulacyjną lub opłatą za udzielenie finansowania. Niektóre firmy stosują metodę liczenia prowizji przygotowawczej jako procent od wartości sprzedawanej maszyny, co – szczególnie przy wyższej kwocie udziału własnego, powoduje, że klient zapłaci za udzielenie finansowania istotnie więcej niż zapłaciłby, gdy prowizja liczona byłaby jako procent od wartości udzielonego kredytu.

Również w zakresie wkładu własnego należy zachować czujność, bo zdarzają się na rynku oferty, w których prowizja przygotowawcza jest wykazywana w ofercie jako część wkładu własnego, więc klient spłaca faktycznie większą kwotę kredytu, niż to się wydaje na pierwszy rzut oka.

Wśród stosowanych na rynku praktyk, nie należy do rzadkości również pobieranie przez instytucje finansujące opłat za dodatkowe czynności, takie, jak opłata za rejestrację pojazdu czy ustanowienie zabezpieczenia, które są pobierane niezależnie od opłat wymaganych przez poszczególne urzędy.

Warunki ubezpieczenia maszyny

Analizując dodatkowe koszty, należy zwrócić uwagę na wymagania dotyczące np. warunków ubezpieczenia maszyny. Regułą jest, że firmy finansujące wymagają ubezpieczenia maszyn w zakresie auto-casco, ale istotne jest, aby dać klientowi swobodę w wyborze oferty ubezpieczenia. Poza narzuceniem ubezpieczyciela, niektórzy producenci stosują również wymóg ubezpieczania maszyny do wartości, za którą została zakupiona, przez cały okres finansowania, a jak wiadomo, wartość rynkowa maszyny maleje wraz z jej wiekiem.

Jak inwestować w nowoczesną maszynę?

Z punktu widzenia przedsiębiorcy, który ma do zrealizowania dany kontrakt np. na pielęgnację obszarów zielonych w mieście, bardzo ważna może okazać się możliwość uzyskania finansowania jak najlepiej dopasowanego do planowanego kontraktu.

– Znając planowane przychody, jakie uzyska z wykonania danego kontraktu, przedsiębiorca może płacić raty, które pozwolą mu na osiągnięcie zysku, a na koniec umowy może zdecydować, czy chce maszynę wykupić na własność, czy wymienić ją na inną – lepiej wyposażoną, bądź o innej specyfikacji. Takie możliwości daje leasing z wysokim wykupem będący bardzo popularnym modelem finansowania np. w branży motoryzacyjnej – mówi Agnieszka Dzięcielska.

W sytuacji ograniczonej ilości własnych środków na inwestycje, przedsiębiorcy często muszą odstąpić od udziału w przetargu, bo nie dysponują wystarczającym zapleczem maszyn, niezbędnych do wykonania kontraktu. Mając do dyspozycji finansowanie fabryczne, rozwiązanie tego problemu może być w zasięgu ręki, ponieważ renomowane marki oferują swoim klientom finansowanie bez konieczności wnoszenia tzw. udziału własnego lub z minimalnym jego poziomem. Podobnie w przypadku kontraktów sezonowych istnieje możliwość zastosowania harmonogramu umożliwiającego mniejsze obciążenia w okresach, gdy firma nie generuje przychodów.

Już na wczesnym etapie rozmów handlowych warto zapytać dealera o dostępne warianty finansowania, pamiętając, że jest to integralna część całej transakcji i źle dobrane finansowanie może zaważyć na rentowności całej umowy.

Strefa John Deere:

5 powodów dlaczego automatyzacja może zmienić branżę komunalną [ZOBACZ]