Tłocznia ścieków obsługuje bardzo dużą zlewnię, która cały czas się rozbudowuje, z osiedli Borowiczki, Imielnica, a także z pobliskiej miejscowości Gulczewo.
– Ponieważ ilość ścieków zwiększyła się kilkukrotnie, musieliśmy wybudować nową, dużą tłocznię. Do potężnej komory – studni zamontowano gotowe urządzenie tłoczące z pompami, gdzie ścieków nie widać. Dzięki temu nie ma przykrego zapachu. To pierwsza tłocznia w Płocku i jedna z największych w Polsce – mówi Andrzej Wiśniewski, prezes Wodociągów Płockich.
Jest rezerwa
Nowo powstały obiekt umożliwia tłoczenie średnio ok. 850 metrów sześc. ścieków na dobę na wysokość ok. 50 metrów, co w pełni zaspokaja obecne potrzeby i uwzględnia rezerwę w przypadku dalszej rozbudowy okolicznych osiedli.
– Będziemy się temu obiektowi przyglądali, jak wygląda eksploatacja, bo jest chęć do tego, żeby wszystkie przepompownie, a mamy ich w Płocku prawie 60, może poza jedną, zastępować takimi tłoczniami – mówi prezes Wiśniewski.
Komfort i bezpieczeństwo
Według Andrzeja Nowakowskiego, prezydenta Płocka, oddanie do użytku tłoczni ścieków to poprawa bezpieczeństwa odprowadzania ścieków i komfortu życia mieszkańców.
– Tego typu inwestycje, może mało efektowne, są ważne dla funkcjonowania miasta. W najbliższej perspektywie unijnej na te inwestycje będziemy pozyskiwać kolejne środki unijne oraz z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Chcemy pozyskiwać pieniądze na kolejne przedsięwzięcia w ramach porządkowania gospodarki wodno-ściekowej – mówi prezydent Płocka.
Duże pieniądze z UE
Według spółki Wodociągi Płockie, koszt inwestycji, która trwała rok, wyniósł ponad 3,9 mln zł, z czego ponad 2 mln pochodziło z unijnej dotacji w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, a pozostałą część stanowiły środki własne z preferencyjną pożyczką z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W ramach przedsięwzięcia powstał dodatkowo budynek, w którym znajduje się agregat prądotwórczy wraz z częścią socjalną i rozdzielnią, zlikwidowano też zbędne elementy istniejącej przepompowni ścieków, żeby „zoptymalizować zużycie energii, poprawić bezpieczeństwo użytkowania obiektu oraz stworzyć rezerwy wraz z dostosowaniem go do obowiązujących przepisów BHP i przeciwpożarowych. Podobne tłocznie ścieków istnieją m.in. w Warszawie, Łodzi i Sieradzu.
Komentarze (0)