Drożej za odpady, wodę i ścieki. Mieszkańcy szykują się do protestów

Zgodnie z zapowiedziami władz miasta podwyżka opłat za odpady ma wynieść ponad 20 proc.

Mieszkańcy płacą obecnie 24 zł od osoby. Ta kwota nie pokrywa jednak kosztów funkcjonowania systemu. Miasto zaproponowało jej podniesienie. Jeśli 25 lutego radni się na to zdecydują, od 1 kwietnia wzrośnie do poziomu 29 zł.

Odpady coraz droższe

Jeszcze w grudniu prezydent Tarnowa podczas sesji mówił, że według wyliczeń opłata „śmieciowa” wynosząca wówczas 22 zł powinna wzrosnąć do 29 zł. Radni zgodzili się na podwyżkę o 2 zł, która weszła w życie od stycznia 2021 r.

Na dzień przed lutową sesją mieszkańcy planują protest. Od godz. 15:30 do 16:30 chcą blokować przejście na przejściu dla pieszych przy ul. Mickiewicza 2, znajdujące się naprzeciw siedziby prezydenta Tarnowa Romana Ciepieli. Jak napisano protest tarnowian przeciw kolejnemu „szalonemu projektowi Ciepieli podnoszącemu po raz kolejny cenę odbioru śmieci o 20%!”

„Za niecałe trzy lata cena ta skoczyła z 8,50 na 24 zł od osoby i ma być nadal podnoszona. Przy obecnej ścisłej segregacji śmieci to czasami kosz jest pusty lub prawie pusty. Na odpadach segregowanych miasto powinno zarabiać” – napisał we we wpisie udostępnianym w mediach społecznościowych Jan Mazur, prezes Stowarzyszenia „Przyjazny Tarnów”.

„Pytam, to za co, tak jak w mym domu, płacimy 120 zł miesięcznie. Jako Prezes Stowarzyszenia “Przyjazny Tarnów” w imieniu Stowarzyszenia protestuję przeciwko drastycznym podwyżkom które mają na celu wyciągnięcie pieniędzy z naszej kieszeni” – dodał.

Nie tylko odpady

To nie jedyna podwyżka planowana w Tarnowie. Opłaty za dostawę wody i odprowadzanie ścieków zaproponowały także Tarnowskie Wodociągi, które tłumaczą ją wzrostem kosztów energii i płacy minimalnej.

W 2021 r. 1 m sześc. dostarczanej wody i odprowadzonych ścieków ma podrożeć o 30 groszy, w kolejnych latach o 20 groszy. Taryfy muszą zostać zatwierdzone przez  Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie.