Reklama

AD1A EGOE [27.03-27.04.24]

Walka z wiatrakami

Walka z wiatrakami
06.06.2007, o godz. 10:23
czas czytania: około 2 minut
0

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

AD1B KUBOTA 04.03-04.04.24

Co piąty dom w Żywcu nie ma podpisanej umowy na wywóz śmieci. – Przez 10 lat upominaliśmy mieszkańców, że tak nie wolno. Koniec upominania, teraz będziemy ich karać – zapowiadają miejscy strażnicy.
W mieście nietrudno zobaczyć dzikie wysypiska na brzegach rzek, w przydrożnych rowach i zagajnikach. Nielepiej wygląda sytuacja z wywozem ścieków i innych płynnych nieczystości. Kilka dni temu na Sole pojawiła się – mająca 200 metrów kwadratowych – cuchnąca plama. Najprawdopodobniej któreś z gospodarstw wylało do wody gnojowicę.
– Nasza uchwała o utrzymaniu czystości i porządku nadal nie jest respektowana przez część mieszkańców – przyznaje Tomasz Terteka, rzecznik prasowy żywieckiego magistratu. – Zdarza się, że śmieci zapakowane do worków czy reklamówek są podrzucane na pobocza głównych ulic miasta.
Andrzej Cader, wicekomendant żywieckiej straży miejskiej, dodaje: – Walka z dzikimi wysypiskami to walka z wiatrakami.
Zgodnie z uchwałą z każdego jednorodzinnego domu w Żywcu przynajmniej raz w miesiącu powinny zostać odebrane śmieci. Urzędnicy wyliczyli też, że każdy lokator domu, który nie jest podłączony do kanalizacji, produkuje ok. 18 metrów sześciennych ścieków rocznie i tyle też powinna odebrać specjalistyczna firma. Jak to w praktyce wygląda? Zdaniem urzędników co piąty dom na terenie miasta nie ma podpisanej umowy na wywóz śmieci lub ścieków. Nie pomogły prowadzone od 10 lat akcje przypominające o takim obowiązku – plakatowanie miasta i ulotki rozdawane przez strażników miejskich. W dodatku okazuje się, że niektórzy mieszkańcy sprytnie obchodzą przepisy. Na czas akcji podpisują umowę z firmą odbierającą śmieci. Po miesiącu, dwóch, gdy kontrole się kończą, wypowiadają umowę.
Żywieccy urzędnicy postanowili wydać wojnę mieszkańcom, którzy nie przestrzegają prawa. W przyszłym tygodniu straż miejska zacznie kontrolować wszystkie budynki na terenie Żywca – od jednorodzinnych domów, przez domki letniskowe, po siedziby firm. Strażnicy sprawdzą, czy właściciele nieruchomości mają podpisane umowy na wywóz śmieci i ścieków oraz jak to w praktyce wygląda. Skontrolują, czy domy są podłączone do kanalizacji. Właściciele nieruchomości z szambami będą musieli przedstawić przynajmniej jeden rachunek za wywóz nieczystości (od początku zeszłego roku). Kto nie ma podpisanych odpowiednich umów, będzie to musiał natychmiast nadrobić. Wcześniej jednak zostanie ukarany mandatem w wysokości 100 zł.
– Przez 10 ostatnich lat najczęściej kończyło się tylko na pouczeniach. To koniec wyrozumiałości z naszej strony – zapowiada Cader.

Tagi:

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do
css.php
Copyright © 2024