– Przed nami duże wyzwanie. Jesteśmy w trakcie prac nad tym projektem (planem zarządzania obiektem Białowieża Forest-PAP). Jego elementem będzie również to, w jaki sposób zarządzać tym obiektem w momencie, kiedy ten plan – zgodnie z wytycznymi UNESCO zostanie przyjęty – a mamy założenie, że na wiosnę przyszłego roku będziemy mogli ten plan przedstawić już jako gotowy element zarządzania – mówił Siarka.
Oczekiwania samorządowców
Zaznaczył, że jeszcze w piątek będzie o tym rozmawiał z samorządowcami z terenu Puszczy Białowieskiej, aby poznać ich oczekiwania co do zarządzania puszczą tak, by było ono zrozumiałe dla wszystkich, bo ma powstać jeden spójny dokument dotyczący zarządzania puszczą, który ma uporządkować wieloletnie zaniedbania, których skutkiem są też konflikty wokół puszczy.
– Mam nadzieję, że ten dokument, który wypracujemy (…) zakończy pewien etap konfliktu również na forum Unii wokół Puszczy Białowieskiej – mówił Edward Siarka.
IOŚPIB zaangażowany w projekt
Przypomniał, że prace nad dokumentem prowadzi Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy (wspólnie z różnymi instytucjami; ma na to kwotę 2 mln zł z NFOŚiGW – PAP).
– W tej chwili rozmawiamy na temat strefowania. To jest bardzo trudny element zarządzania tym obiektem, ale wszyscy zgadzamy się co do tego, że tak zwane strefowanie w puszczy musi być uporządkowane, aby właśnie uniknąć wszelkiego rodzaju nieporozumień – mówił Siarka.
Zadowolić wszystkich
– Mam nadzieję że (…) w przyszłym roku będę mógł powiedzieć, że ten dokument jest opracowany i że jest zgoda co do formuły i zawartości tego dokumentu. Myślę, że to jest w interesie nas wszystkich, wszystkich środowisk – mówił wiceminister i wymieniał mieszkańców, leśników, ekologów. – W ten sposób, jeśli pogodzimy wszystkie te interesy i racje, to będziemy mieli dokument, który zamknie sprawę zarządzania ostatecznie obiektem światowego dziedzictwa, czyli Puszczą Białowieską – dodał.
– W taki sposób musimy to zrobić, żeby wszystkie strony były zadowolone. Oczywiście będzie to trudne, bo zawsze są jakieś spory, różne zdania, ale myślę, że nam wszystkim zależy na tym samym – dodał wójt Białowieży Albert Litwinowicz.
Ochrona przeciwpożarowa i wsparcie dla OSP
W opracowywanym planie mają być też zawarte m.in kwestie ochrony przeciwpożarowej.
Siarka podkreślał, że wzmocnienie puszczańskich OSP z terenu Puszczy Białowieskiej jest ważne, bo trudno sobie wyobrazić jak dramatyczne byłyby skutki pożaru w tym obiekcie. – Od wielu lat Lasy Państwowe, leśnicy, ściśle współpracują ze strażakami, a zwłaszcza z OSP w wielu miejscach w Polsce (…) Tutaj w Białowieży sytuacja jest zupełnie wyjątkowa, bo ważnym elementem dbania o teren puszczański są kwestie przeciwpożarowe – mówił Siarka.
– Wsparcie to jest symbolem mocnej solidarności leśników z druhami strażakami, którzy ratując życie ludzkie, chroniąc przed pożarami Puszczę Białowieską wykazują przy tym sprawność i poświęcenie – mówił na uroczystości rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk.
Puszcza Białowieska była wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO w 1979 r. Po polskiej części puszczy to 60 tys. ha, po białoruskiej – (wpis w 1992 r.) ok. 82 tys. ha. W 2014 r. była wprowadzana zmiana kryteriów wpisu, m.in. ustanowienie “wyjątkowej uniwersalnej wartości”.
Edward Siarka poinformował, że w 2022 r. w Polsce doszło do 6 tys. pożarów lasów i ocenił, że to bardzo dużo. Zaznaczył że na szczęście nie były to duże pożary.
Komentarze (0)