Zadaniem więźniów, którzy wykażą zainteresowanie pracą, a także zostaną zakwalifikowani do niej przez łódzkie służby penitencjarne, będzie m.in. sprzątanie cmentarzy, miejskich parków oraz podmiejskich lasów, w których wciąż można znaleźć nielegalne składowiska odpadów. Skazani będą pracować w ramach Łódzkiego Zakładu Usług Komunalnych.
– Chcieliśmy rozpocząć takie działania, ale także rozszerzyć je na inne zakłady karne. Jednocześnie liczymy, że miejsca, które należy posprzątać w Łodzi, wskażą sami mieszkańcy, bo żaden urzędnik nie wie lepiej, gdzie jest brudno, niż mieszkaniec Łodzi – powiedział wiceprezydent Łodzi Dariusz Joński.
Pierwsza grupa więźniów prawdopodobnie zajmie się sprzątaniem okolic cmentarza przy ul. Lodowej. Prace rozpoczną się już w czerwcu. Grupa będzie liczyć od 10 do 15 osób. Jeśli pomysł sprawdzi się, kolejni skazani będą mieli szansę pracować na rzecz miasta już w okresie wakacyjnym – w lipcu oraz w sierpniu. Wówczas przewidziano 50-osobową grupę więźniów.
W programie uczestniczyć może oczywiście nie każdy więzień. Grupy sprzątające składać się będą głównie z tych, którzy zalegają z alimentami, osadzeni zostali za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu bądź dokonali drobnych przestępstw przeciwko mieniu, a ich kara nie wynosi więcej niż 3 lata w odosobnieniu. Zakład karny zakwalifikuje jednak tylko tych, którzy wykazują dużą samodyscyplinę.
Więźniowie, którzy sprawdzą się w pracach komunalnych, będą mieli szansę na zatrudnienie w ŁZUK. Jednocześnie, będą mogli liczyć na pomoc miejskiego Biura ds. Promocji Zatrudnienia w zakresie doradztwa zawodowego.
źródło: uml.lodz.pl
Komentarze (0)