Powodem kontroli ma być to, że wiele urzędniczych stanowisk od kilkunastu lat zajmują te same osoby, które z trudnych do wyjaśnienia przyczyn nie dostrzegały, jak w Polsce rozrastała się śmieciowa ośmiornica – informuje wtorkowa gazeta.
“Z pierwszych ustaleń resortu klimatu wynika, że nie wszędzie przeciwdziałanie przestępczości było tak intensywne, jak być powinno. Z jakich powodów – to zostanie dopiero wyjaśnione. Niewykluczone, że również przez prokuraturę” – relacjonuje gazeta.
“Chodzi nie tylko o związki z biznesem, lecz także o sytuacje, które mogłyby budzić wątpliwości opinii publicznej” – powiedział dziennikowi wiceminister klimatu Jacek Ozdoba.
Komentarz #142857 dodany 2021-04-06 10:20:13
Nareszcie ktoś dostrzegł problem. Dziesiątki urzędników popadło w układy, co powoduje nichilizm śmieciowy. I zamiast rozwiązywać problemy i wspomagać samorz@dy to stosuje się stałe, nieuzasadnione obciążanie wyimagowanymi kosztami przeciętnego Kowalskiego. Pazerność instytucji komunalnych. Rozdmuchana administracja i nadzorczość. Całe rady kolesi i rodzin polityków. Pytam się po co. Przecież to co ustali szef firmy przyklepuje w 99 % rada. Ważne że jej członek ma dietę. To są paradoksy i to jest dla mnie złodziejstwo popierane przez tak ustawione prawo.