– Umowa będzie obowiązywać przez cztery sezony. Gmina zamawia usługę, nie będziemy kupować rowerów ani stacji. To pozostanie po stronie podmiotu wybranego podczas przetargu – wyjaśnia Daniel Chojnacki, Oficer rowerowy Urzędu Miejskiego Wrocławia.
To nie jedyne zmiany w stosunku do poprzednich zamówień. Zgodnie z nową umową rowerów i stacji WRM będzie więcej. Zamiast 200 jednośladów, w ramach systemu będzie ich. 700. Stacji ma być 70, a nie jak do tej pory 32.
– Wrocławianie chcą jeździć rowerami co jasno pokazuje między innymi popularność roweru miejskiego. Planujemy zatem objąć większy obszar miasta stacjami rowerowymi niż w dotychczasowym projekcie. Dodatkowe stacje na pewno pojawią się między innymi w szeroko rozumianym Śródmieściu. 56 stacji ma sztywno wskazane lokalizacje (stacje żółte), 14 będzie uzgodniona z Wykonawcą (wybrane spośród czerwonych), który wygra postępowanie. Integracja z komunikacją zbiorową to, podobnie jak przy poprzednim projekcie, główne założenie lokalizacji stacji. To odpowiedź na prośby mieszkańców, którzy chętnie korzystają z miejskich rowerów – mówi Daniel Chojnacki. – Co istotne, w nowym systemie nie zmienią się ceny wypożyczenia jednośladów. Nadal pierwsze 20 minut będzie bezpłatne – dodaje.
Oferty w ramach przetargu można składać do końca listopada. Zwycięzca będzie obsługiwać system roweru miejskiego od kwietnia 2015 roku. Do tego czasu operator będzie musiał postawić nowe stacje i zapewnić ponad trzykrotnie więcej rowerów.
Wrocławski Rower Miejski funkcjonuje od 2011 roku. Pierwsza umowa na trzy sezony opiewała na kwotę 1,1 mln złotych. Druga roczna opiewała na kwotę 497 tys. zł. Oba przetargi wygrała spółka Nextbike Polska.
W tym sezonie od kwietnia do października jednoślady wypożyczono już 120 tys. razy. Obecnie w systemie jest zarejestrowanych blisko 61 tys. użytkowników WRM.
Komentarze (0)