Jak wskazują przedstawiciele Zarządu Zieleni Miejskiej w Poznaniu, misją jednostki jest dbanie o ekologię, estetykę, edukację przyrodniczą oraz jakość życia mieszkańców. Stąd też o rekordowym budżecie, wprowadzaniu sadów miejskich i dużej roli edukacji w codziennej pracy – z pełnomocnikiem prezydenta ds. terenów zieleni miejskiej   Szymonem Prymasem – rozmawia Judyta Więcławska.

Judyta Więcławska: Poznań uznawany jest za zielone miasto. Ma pierścieniowo-klinowy system zieleni miejskiej. W jaki sposób dbacie nie tylko o utrzymanie, ale i odtworzenie tego historycznego układu?
Szymon Prymas: Poznań jest miastem o bardzo dużej powierzchni terenów zieleni. Mówią o tym dane statystyczne. Lasy stanowią ok. 15% powierzchni miasta, a tereny zieleni – 30%. Takie zestawienia zostały przygotowane w związku z uchwaleniem w ubiegłym roku „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego”. To swego rodzaju konstytucja dla przestrzeni miejskiej.

Jednym z elementarnych założeń tego dokumentu było stworzenie z Poznania tzw. miasta zielono-błękitnej sieci. Dlatego zależy nam nie tylko na utrzymaniu układu pierścieniowo-klinowego, ale również na wprowadzeniu kolejnych rozwijających ten system miejsc zieleni. Takim rozwiązaniem są &...