Znamy przyczynę pożaru nielegalnego składowiska w Siemianowicach Śląskich

Znamy przyczynę pożaru nielegalnego składowiska w Siemianowicach Śląskich
pap/jw
20.09.2024, o godz. 9:22
czas czytania: około 2 minut
0

Podpalenie było przyczyną majowego, olbrzymiego pożaru nielegalnego składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Taką kategoryczną ocenę zawarł biegły w zakresie pożarnictwa w opinii przesłanej do Prokuratury Okręgowej w Katowicach, prowadzącej śledztwo w tej sprawie.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Pożar wybuchł 10 maja br. przy ul. Wyzwolenia w siemianowickiej dzielnicy Michałkowice. Ogień objął całe składowisko, czyli ok. 6 tys. m.kw., słup czarnego dymu było widać z wielu kilometrów. Na składowisku zmagazynowano tysiące ton chemikaliów. Woda z akcji gaśniczej wraz z tymi substancjami dostała się do Rowu Michałkowickiego i Brynicy. W gaszeniu pożaru brało udział kilkadziesiąt zastępów strażaków. Gaszenie, a następnie dogaszanie pogorzeliska trwało do 17 maja.

Podpalenie i poszukiwanie sprawców

– W ostatnim czasie wpłynęła opinia, w której biegły kategorycznie wskazał, że przyczyną pożaru tego składowiska było podpalenie – powiedziała prokurator Izabela Knapik z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

Postępowanie toczy się na razie “w sprawie”, jak dotąd nikomu nie przedstawiono zarzutów. – Kontynuowane są czynności w ramach tego postępowania zmierzające też do tego, by ustalić sprawcę bądź sprawców – dodała prok. Knapik.

Śledztwo w sprawie pożaru wszczęto 13 maja. Początkowo prowadziła je Prokuratura Rejonowa w Siemianowicach Śląskich, później sprawę przekazano do katowickiej prokuratury. Jak wcześniej informowali śledczy, w postępowaniu badane są nie tylko okoliczności powstania pożaru, ale też sprowadzenia zagrożenia dla ludzi i środowiska poprzez nielegalne składowanie odpadów.

Nielegalne składowisko przedmiotem śledztwa

Sprawa nielegalnego składowiska w Siemianowicach jest też od kilku lat przedmiotem innego prokuratorskiego śledztwa – została włączona do dużego postępowania w sprawie mafii śmieciowej, nadzorowanego przez Prokuraturę Regionalną w Katowicach. Zarzuty nielegalnego składowania, transportu i legalizowania odpadów przez różne podmioty na ponad 30 składowiskach w różnych częściach Polski usłyszało w nim dotychczas ponad 70 osób. W przypadku składowiska w Siemianowicach Śląskich również przedstawiono podejrzanym zarzuty – poinformowała w maju Prokuratura Regionalna w Katowicach.

Według szacunków władz Siemianowic Śląskich na nielegalnym składowisku przy ul. Wyzwolenia zmagazynowano nielegalnie w różnych pojemnikach kilka tysięcy ton rozmaitych substancji, a także podobne ilości odpadów plastikowych. Były tam składowane m.in. substancje ropopochodne, rozpuszczalniki czy farby.

Strażacy opanowali pożar na składowisku w Siemianowicach Śląskich

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Reklama

AD3b ODPADY (odpady budowlane) 25.11.24-13.01.25

Komentarze (0)

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu. Bądź pierwszą osobą, która to zrobi.

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024