Do 2030 roku miejski transport ma być znacznie bardziej ekologiczny

Do 2030 roku miejski transport ma być znacznie bardziej ekologiczny
jwo
25.04.2017, o godz. 15:45
czas czytania: około 2 minut
1

Zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej do 2030 roku połowa taboru komunikacji miejskiej musi być nisko- bądź bezemisyjna, a do 2050 roku tradycyjny olej napędowy powinien zupełnie zniknąć z transportu w miastach. To powoduje, że przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej już dziś inwestują w nowy tabor.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

W Warszawie w ciągu 3 lat pojawi się na ulicach 160 autobusów elektrycznych. Na wielu pojazdach MZA montuje panele słoneczne, a w jednej z zajezdni powstała elektrownia słoneczna.

– Prowadzimy szeroką działalność związaną z ochroną środowiska. Do zrealizowanych już zadań zaliczyć można m.in. montaż energooszczędnego LED-owego oświetlenia na wszystkich zajezdniach autobusowych – mówi Adam Stawicki, rzecznik prasowy Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie. – Najbardziej widoczne dla mieszkańców Warszawy są autobusy elektryczne, których mamy 10, a do końca 2020 roku będziemy ich mieli 160.

W kolejnych latach MZA planuje też zakupy większej liczby autobusów hybrydowych i gazowych. W taborze MZA znajduje się także 35 autobusów z napędem gazowym. W tym roku przybędzie 5 kolejnych, a docelowo ich liczba ma zwiększyć się do kilkuset. Zakupy te robione są z myślą o nowej zajezdni, która powstanie przy ul. Spedycyjnej. Będą tam garażowane wyłącznie autobusy na gaz.

– Jednym z naszych projektów w ramach oszczędność energii elektrycznej jest montaż paneli fotowoltaicznych w kilkudziesięciu autobusach zamówionych w zeszłym roku. Takie panele już zostały zamontowane. To w trakcie kursowania autobusów pozwala zaoszczędzić do 5 proc. kosztów paliwa. Panele wykorzystujemy m.in. do zasilania elektronicznych informacji wewnętrznych, biletomatów czy klimatyzacji – mówi rzecznik prasowy MZA.

Warszawskie MZA inwestuje także w odnawialne źródła energii. Jak wyjaśnia Adam Stawicki, na dachu jednego z budynków zajezdni przy ulicy Woronicza zainstalowana została elektrownia słoneczna z 260 panelami, systemem ładowarek do obsługi elektrycznych autobusów i LED-owym oświetleniem. Dzięki instalacji miejsce to stało się w kilkudziesięciu procentach energetycznie samowystarczalne.

– To wszystko stanowi wstęp do kolejnych działań. Najbardziej zaawansowanym przykładem będzie zajezdnia przy ul. Redutowej, gdzie do 2020 roku powstanie najnowocześniejszy zakład obsługi autobusów w całym kraju, jeżeli chodzi o oszczędność energii oraz o ochronę środowiska – informuje Adam Stawicki.

Źródło: Newseria Biznes

 

Kategorie:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (1)


Andre

Komentarz #9267 dodany 2018-01-27 00:24:15

Autobusy gazowe to walek , lapowka lobby gazowego , dlaczego miasto Warszawa nie kupi autobusow wodorowych produkowanych przez Ursusa i Solarisa . Wodor moga produkowac ze swojej elektrowni slonecznej a gaz trzeba kupic lub dostac lapowke lobby gazowego na promocje autobusow gazowych

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Drogi i komunikacja
css.php
Copyright © 2024