Budżet programu na lata 2014–2020 to ponad 8,6 mld euro. Resort rozwoju liczy na to, że doświadczenia w przygotowywaniu i realizowaniu programów badawczych wypracowane na poziomie krajowym, m.in. przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, zostaną przeniesione na poziom regionów, bo to do nich trafi gros unijnych środków.
– Najważniejsze dla nas są te obszary, które będą mogły w przyszłości generować duża wartość dodaną, co będzie przekładało się zarówno na wyższe marże dla firm w danym sektorze, jak i na wyższe wynagrodzenia dla osób, które w danym sektorze pracują – powiedział agencji informacyjnej Newseria dr Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju.
Realizacja tego celu będzie jednak uzależniona od tego, w jakim stopniu uda się wdrożyć w poszczególnych branżach nowoczesne technologie, innowacje produktowe i procesowe czy nowe modele biznesowe.
W przyszłym roku w ramach programu operacyjnego Inteligentny Rozwój planowane jest uruchomienie 23 konkursów, których budżet wyniesie 6,2 mld zł. Dodając do tego nabory ciągłe, które rozpoczęły się w tym roku i będą kontynuowane w 2016 roku, łączna kwota na konkursy wzrośnie do blisko 8 mld zł.
Pierwszy konkurs ze styczniowym naborem wniosków został ogłoszony 7 grudnia. Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, jedna z dwóch instytucji pośredniczących w POIR, rusza z konkursem programu „Demonstrator” (poddziałanie 1.1.2), którego budżet wynosi 500 mln zł. W ramach POIR w grudniu zostaną jeszcze ogłoszone trzy inne konkursy, m.in. na proinnowacyjne usługi instytucji otoczenia biznesu dla MŚP.
– Najważniejsze jest finansowanie projektów badawczych przygotowywanych przez firmy, które później są realizowane dalej we współpracy ze światem nauki, czyli z uczelniami i instytutami badawczymi. W dalszej kolejności, kiedy wyniki tych badań zakończą się pomyślnie, istotne jest wdrażanie wyników tych prac badawczych w przemyśle i biznesie – wyjaśnił priorytetowe założenia POIR Jerzy Kwieciński.
Duża część z unijnych środków dystrybuowana będzie przez samorządy. To wymaga od lokalnych władz odpowiedniego przygotowania.
– Bardzo ważne jest w tej chwili, aby know-how, czyli wiedzę, umiejętności i doświadczenie, które zostały wypracowane na poziomie krajowym, głównie przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, przekazać następnie na poziom regionalny – stwierdził Jerzy Kwieciński. – Wszystkie regiony będą miały do swojej dyspozycji znaczące środki na innowacje, czyli na prowadzenie badań, a później na komercjalizację wyników tych badań w firmach – dodał.
Resort rozwoju prowadzi z Komisją Europejską rozmowy w sprawie przedłużenia kwalifikowalności wydatków poniesionych w ramach perspektywy finansowej na lata 2007–2013. Zgodnie z zasadami UE powinny one być wykorzystane i rozliczone do końca 2015 roku.
– Jeszcze sporo pieniędzy zostało nam do wydania w Polsce w ramach poprzedniej perspektywy. Rozmawiamy z Komisją Europejską zarówno o przedłużeniu, jak i o innych rozwiązaniach, które pozwalałyby na wykorzystanie środków, które mamy jeszcze do dyspozycji – informował Kwieciński.
Środki pozostały m.in. w ramach programów Innowacyjna Gospodarka oraz Infrastruktura i Środowisko, a także z regionalnych programów operacyjnych.
Komentarze (0)