– Większa część Polaków większą wagę przywiązuje do wyborów samorządowych niż do parlamentarnych – uważa socjolog. Tłumaczy to tym, że wybory samorządowe dotyczą spraw, które są “bezpośrednio związane z ludzkim losem”.
Dr Ryszard Żółtaniecki spodziewa się, że przyszłorocznym wyborom samorządowym będą towarzyszyć duże emocje. – Nasz kraj wypełniony jest emocjami, więc emocje będą na pewno. Będą się tam również mieszały wątki ogólnokrajowe, szczególnie w dużych miastach, takich jak Kraków, Łódź, Warszawa. To będą ostre, brutalne kampanie – przewiduje Ryszard Żółtaniecki, jednak, jak powiedział, nie jest w stanie przewidzieć jaki będzie wynik.
Jego zdaniem przyszłoroczne wybory będą “probierzem tego, do jakiego stopnia Polacy są w stanie zmobilizować się jako obywatele, a od tego będzie zależeć frekwencja”.
Wedługg socjologa specyfika wyborów samorządowych jest taka, że w wielu miejscach dominują w nich ugrupowania lokalne, które nie mają przełożenia na partie polityczne. Żółtaniecki jest przekonany, że “część wybranych, będzie właśnie kandydatami lokalnych, miejscowych ugrupowań czy ruchów obywatelskich”.
Ponadto, w jego opinii podczas wyborów samorządowych będzie można sprawdzić, jak wygląda sytuacja “w terenie”. Czy “rzeczywiście tam, w terenie PiS odebrało elektorat PSL”.
Socjolog twierdzi, że będzie można też zbadać w jakiej sytuacji znajdują się partie opozycyjne. – Zobaczymy czy Nowoczesna jest w ogóle przygotowana do tych wyborów, czy wysunie swoich kandydatów. Nowoczesna ma bardzo słabe struktury terenowe – zaznaczył socjolog.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP/Kurier PAP
Komentarze (0)