Atrakcyjna strona internetowa miasta może stać się główną platformą wymiany informacji między przedstawicielami urzędu a społecznością lokalną. Jest to często pierwsza forma kontaktu i źródło wiedzy dla mieszkańca. I choć na pierwszy rzut oka strony wszystkich miast są do siebie podobne pod względem zawartości, to jednak każda z nich wyróżnia się funkcjonalnością, przejrzystością czy sposobem przekazywania informacji. Różny jest też koszt ich budowy, a później utrzymania.
Funkcjonalna i przejrzysta
Jakie czynniki należy wziąć pod uwagę, by dobrze zaprojektować miejską stronę internetową? Jak twierdzi Piotr Kujawa z firmy Smartbees, dostarczającej rozwiązania internetowe dla firm czy urzędów, przy budowie strony internetowej rzeczą, którą należy zrobić przed jakimikolwiek pracami programistycznymi, jest przeanalizowanie i zrozumienie potrzeb grupy docelowej, czyli użytkowników.
W przypadku portali i serwisów miejskich jest to o tyle trudniejsze, że musimy dostosować się do wielu grup wiekowych, z różnym poziomem zaawansowania obsługi komputera oraz niepełnosprawności. Warto również zadbać o obecność wyszukiwarki wewnętrznej, która ułatwi szybkie odnajdywanie konkretnych wiadomości.
W serwisach miejskich nie ma miejsca na oryginalne rozwiązania, które – choć wyglądają imponująco – powodują chaos i dezorientację. Kluczową sprawą jest intuicyjna nawigacja na stronie internetowej. Należy też zadbać o bezpieczeństwo. – Nie ulega wątpliwości, że strony portali miejskich generują spory ruch, co z kolei może kusić potencjalnych oszustów i hakerów. Dlatego przed twórcami stoi nie lada wyzwanie, aby wszyscy użytkownicy strony byli i czuli, że są bezpieczni – mówi Piotr Kujawa.
Nowoczesna strona, przyjazna swoim użytkownikom, powinna integrować się z wybranymi mediami społecznościowymi, aby maksymalnie ułatwić dzielenie się ważnymi informacjami. Powinna też jak najbardziej integrować się z mieszkańcami poprzez wydzielone miejsce, gdzie mieszkańcy będą mogli np. zgłosić jakiś problem albo poinformować o swoim pomyśle służącym rozwojowi miasta. Na stronach miast warto też zamieszczać pewne rozwiązania, których raczej nie spotkamy np. na stronach firmowych. Chodzi tu m.in. o kalendarz z zaznaczonymi ważnymi wydarzeniami w mieście, różnego rodzaje badania w postaci ankiet i sond oraz newsletter dla użytkowników, którzy najważniejsze informacje dotyczące swojej miejscowości chcieliby dostawać na własną skrzynkę e-mailową.
Szata ma znaczenie
W opinii przedstawicieli samorządów przy budowaniu serwisu internetowego, poza wspomnianymi wcześniej przejrzystą i czytelną budową strony oraz mechanizmem, który zapewnia szybkie znalezienie informacji – należy zwrócić uwagę na estetykę. Strona musi posiadać ładną szatę graficzną, która cieszy oczy, a zarazem nie powoduje trudności w przeglądaniu zawartości. Strona nie powinna posiadać zbyt wielu rodzajów animowanych banerów i dodatków, które spowolnią ładowanie i działanie strony. I co ważne, odciągają uwagę od treści, na której powinien się skupić odbiorca. Menu strony musi być intuicyjne oraz łatwo dostępne, z przejrzystym rozbiciem na kategorie i podkategorie.
Więcej o tym, jak powinna być skonstruowana strona internetowa, by użytkownik mógł łatwo odnaleźć niezbędne informacje można przeczytać w Przeglądzie Komunalnym.
elwira
Komentarz #13664 dodany 2018-08-28 11:14:56
Ja wklikając swóją rodzinną miejscową domenę nie jestem w stanie dowiedzieć się niczego, o wydarzeniach, o tym co dzieje się w szkołach, o jakichś eventach organizowanych przez miasto, brakuje tam i dyżurów aptek, adresów banków, godzin pracy poczty i nawet nie ma rozpiski mszy- tego się nie znajdzie w wizytówkach google danych instytucji, bo w większości w małych miastach nikomu takich wizytówek nie chce się robić, a dla niektórych to ważne. Tutaj wiadomo, że zwykła strona wizytówka nie podoła, ale warto wrzucić kilka stówek więcej i stworzyć serwis przyjazny mieszkańcom danej miejscowości. Chociaż jakby się uparł na te wizytówki, to Netgraf fajny tekst o tym popełnił, krok po kroku jak co i do czego, wiec może warto tez na tym bazować? :)