Zadaniem instalacji jest przekształcenie dwutlenku węgla w syntetyczny gaz ziemny (SNG). Metan powstaje w wyniku reakcji CO2 z wodorem pochodzącym z elektrolizy wody. Proces ten może być zasilany nadwyżką taniej energii wytworzonej np. ze źródeł odnawialnych w tzw. dolinach obciążeń (przy zmniejszonym zapotrzebowaniu, np. nocą).
Technologia jest więc nie tylko perspektywicznym rozwiązaniem dla wykorzystania CO2, ale również sposobem na magazynowanie energii elektrycznej pochodzącej z niestabilnych źródeł energii – farm wiatrowych czy ogniw fotowoltaicznych. Produktem ubocznym procesu jest tlen.
W elektrowniach Tauron prowadzono inne projekty badawcze mające na celu usuwanie dwutlenku węgla ze spalin. – W centrum naszego zainteresowania są prace badawczo-rozwojowe mające na celu opracowanie technologii gospodarczego wykorzystania CO2, szczególnie te, które w przypadku komercjalizacji przedsięwzięcia pozwolą na zagospodarowanie znacznych jego ilości – podkreśla Filip Grzegorczyk, prezes Tauron.
Nadwyżki energii elektrycznej są wykorzystywane do produkcji wodoru, który następnie wraz z wychwyconym ze spalin kotłowych dwutlenkiem węgla używany jest w reaktorze metanizacji do produkcji syntetycznego metanu. Potrzebny do procesu dwutlenek węgla pochodzi z pilotażowej instalacji wychwytu CO2, który uzyskiwany jest ze spalin z pracującego bloku energetycznego.
– Pilotażowa instalacja CO2-SNG ma na celu przetestowanie, w warunkach rzeczywistych, reaktora metanizacji oraz kompleksowej instalacji do wytwarzania metanu z CO2 i wodoru. Testowana jest jej sprawność przetwarzania i elastyczność pracy oraz dostosowanie do magazynowania nadwyżek energii w postaci syntetycznego metanu. Projekt wiąże zatem dwa trendy – ograniczenie emisji CO2 z elektrowni i zapewnienie wielkoskalowej akumulacji energii, poprzez produkcję paliw gazowych w okresach, kiedy energia jest tania. Prezentowana instalacja jest efektem wcześniejszych działań i osiągnięć grupy Tauron w obszarze badawczo-rozwojowym w zakresie wychwytu CO2 – wyjaśnia Jarosław Broda, wiceprezes Tauron.
Dzięki tej nowatorskiej technologii zwiększeniu ulegnie zdolność magazynowania energii w postaci metanu przy jednoczesnym wykorzystaniu CO2 do celów gospodarczych.
Wyprodukowany w godzinach nadwyżki energii elektrycznej SNG (syntetyczny gaz ziemny) może być zatłaczany do istniejącej sieci gazu ziemnego w celu wykorzystania go w godzinach szczytu do produkcji energii np. w turbinie gazowej. Może też – po sprężeniu – już jako CNG (Compressed Natural Gas) zostać wykorzystany w transporcie samochodowym.
Metan spalany w tłokowych silnikach spalinowych charakteryzuje się najmniejszą emisją substancji szkodliwych do atmosfery spośród wszystkich rodzajów paliw wykorzystywanych do tego celu. Stąd w wielu miastach tabor autobusowy komunikacji miejskiej, oparty o klasyczne silniki dieslowskie na olej napędowy, wymieniany jest na pojazdy dostosowane do zasilania sprężonym metanem.
Komentarze (0)