Reklama

AD1A PTAK GARDEN WARSAW EXPO [19.11-19.12.24]

Nierealne do spełnienia poziomy recyklingu? Cała Europa ma problemy z odpadami

Nierealne do spełnienia poziomy recyklingu? Cała Europa ma problemy z odpadami
Szymon Pewiński, Piotr Talaga
10.10.2019, o godz. 18:38
czas czytania: około 3 minut
4

Czy w Polsce jest możliwe wdrożenie gospodarki obiegu zamkniętego przy obecnie dostępnych technologiach? Jakie są zagraniczne doświadczenia w tym zakresie? Dlaczego nawet bardziej rozwinięte od Polski kraje nie spełniają unijnych wymogów? Czy te cele są w ogóle realne? O tych kwestiach dyskutowali uczestnicy sesji „Gospodarka odpadami w kontekście międzynarodowym – fakty i mity” w ramach Envicon Environment 2019.

Dalsza część tekstu znajduje się pod reklamą

Reklama

ad1a regionalne Radomsko [31.10 – 2.12.2024]

Sesję prowadzili Henryk Kultys i Krzysztof Bałanda – wiceprezesi Krajowej Izby Gospodarki Odpadami. Otwarcia dokonali Magdalena Dutka, prezes zarządu Abrys wraz z Piotrem Talagą, redaktorem naczelnym wydawnictw Abrys.

– Ta sesja ma otworzyć oczy i skorzystać ze wzorców i nie budować wszystkiego od zera – zapowiadał Krzysztof Bałanda, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarki Odpadami.

Trzy mity w drodze do GOZ

Aleksander Sobolewski, dyrektor Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w swoim wystąpieniu otwierającym sesję nazwał termiczne przekształcanie odpadów „dopuszczaną prawem koniecznością”.

Jak stwierdził, Ministerstwo Środowiska cały czas powtarza „musimy nadać wartość odpadom”. – Bardzo ładne hasło, ale trzeba brać pod uwagę, że z recyklingu muszą powstawać produkty, które ktoś będzie chciał kupić. Obecnie możemy mówić o wartości złomu, bo istnieją technologie, które pozwalają go opłacalnie przyjąć, przetworzyć i sprzedać za dobrą cenę – zauważył.

Pierwszym mitem według Sobolewskiego są opinie, że wszystkie odpady można poddać recyklingowi, dlatego nadal jednym ze sposobów radzenia sobie z odpadami powinno pozostać ich termiczne przetwarzanie z odzyskiem energii.

– Współczesna technologia nie daje rozwiązań w zakresie tanich i skutecznych metod zagospodarowania wszystkich strumieni odpadów. Istnieje ona oczywiście na poziomie laboratoryjnym, ale nie dla wielkotonażowych rozwiązań – mówił, dodając, że dodatkowym problemem jest to, że społeczeństwo UE nie jest gotowe na masowe wykorzystywanie produktów otrzymywanych z recyklingu.

Drugim mitem ma być ten sugerujący, że tylko instalacje termicznego przekształcania odpadów o wydajności powyżej 200 tys. ton/rok są ekonomicznie opłacalne. Można bowiem zaoferować nowoczesne technologie dla mniejszych obiektów.

Zdaniem Sobolewskiego, trzeci mit mówi o tym, że metodami nakazowymi można w krótkim czasie wdrożyć GOZ w Polsce. – Wdrożenie GOZ w Polsce będzie procesem długotrwałym i kosztownym. Skandynawia weszła na tę ścieżkę 40 lat temu, my około 10 lat temu. I tak zrobiliśmy w tym kierunku wiele. Podstawą jest tu dostępna technologia. Bez tego wdrożenie GOZ-u nie będzie możliwe – podsumował.

Nie tylko polskie problemy

O włoskich i fińskich doświadczeniach w gospodarce odpadami opowiadali Federico Foschini z federacji Utilitlia skupiającej 500 podmiotów z sektorów ochrony środowiska, gospodarki wodnej i energetyki oraz Riku Eksyma z Suomen Kiertovoima KIVO.

– Z odpadami radzimy sobie dobrze, ale w latach 2016-2017 nie osiągnęliśmy wzrostu wyników poziomów recyklingu – mówił Riku Eksyma.

Finlandia bardzo dobrze radzi sobie z recyklingiem aluminium, które jest drogim surowcem, a także z odpadami szklanymi. To ostatnie jest możliwe także dzięki dobrze funkcjonującemu systemowi depozytowemu.

Dlaczego zatem Finlandia, w obiegowej opinii uważana za jeden z najbardziej proekologicznych krajów, inwestujących także w gospodarkę odpadami, nadal nie osiąga wymaganych poziomów recyklingu?

– Odpowiedzialność jeśli chodzi o odpady komunalne jest rozproszona i podzielona – diagnozował Riku Eksyma. – Mamy problemy z programem rozszerzonej odpowiedzialności producenta, nie do końca idealnie idzie selektywna zbiórka. Często, w zależności od opcji politycznej, która rządzi, zmieniają się też przepisy – podsumował.

Poziomy recyklingu są nierealne?

Wojciech Rogalski, odpowiadający za gospodarkę odpadami w wiedeńskim ratuszu, przedstawił funkcjonowanie systemu odbioru i selektywnej zbiórki w Austrii. Poziom recyklingu obliczany jest tam na 58 proc.

– Ale istotna jest tu metoda zbierania – zaznaczył. – Im szybciej zorientujemy się, że selektywna zbiórka to nie recykling, tym lepiej. Jeśli zliczymy materiały, które rzeczywiście przekazywane są do recyklingu, w Austrii jesteśmy na poziomie 48 proc. – podkreślił.

Mocne słowa z ust prelegenta padły pod adresem unijnych prawodawców. – Gdybym był elegancki, powiedziałbym, że unijne cele są ambitne. Gdybym miał powiedzieć nieelegancko, powiedziałbym, że te cele są nierealne, a osoby, które je projektowały nie mają pojęcia jak funkcjonuje system gospodarki odpadami – mówił Rogalski, który był także uczestnikiem, odbywającego się po zakończeniu sesji, panelu dyskusyjnego.

Tagi:

Udostępnij ten artykuł:

Komentarze (4)


sssss

Komentarz #26044 dodany 2019-10-10 21:53:32

Jak widzę można być jednocześnie twórcą i tworzywem.


Kazimierz

Komentarz #26208 dodany 2019-10-11 23:43:07

Żona z odzysku też powinna być wliczona.


recykler

Komentarz #26455 dodany 2019-10-13 16:54:21

Pan Takaga jednocześnie pisał relację i zapraszał gości? To prafdziwa magia!


energetyk

Komentarz #26736 dodany 2019-10-16 12:02:39

GOZ, ambitne poziomy recyklingu, rezygnacja z tworzyw sztucznych, ograniczanie składowisk to wszystko ładnie brzmi, ale przy niechęci do odzysku energetycznego jest fikcją. Utopia ściga się z obłudą, Niemcy wykazywali wysokie poziomy recyklingu do puki Chińczyki przyjmowali odpady, a teraz szmuglują do nas surowce na które nie ma chętnych. Podobnie wygląda z ograniczeniem emisji CO2, spryciarze przenoszą swoją produkcję poza obszar UE. Warto korzystać z doświadczeń innych i nie budować wszystkiego od zera, ale warto również przypilnować swojego interesu i nie powtarzać błędu innych oraz nie przyjmować starych wycofywanych technologii z zachodu (przykład MBP). Natychmiast należy zmienić liczenie poziomów recyklingu i dać zielone światło do odzysku energetycznego. Rezygnacja z tworzyw sztucznych kolejne piękne utopijne hasło, zamiast walczyć z zaśmiecaniem środowiska tworzywami to chcemy z nich zrezygnować, to jakby ściąć drzewo bo na jesień liście zaśmiecają otoczenie.

Reklama

ad2 odpady budowlane [04.11-03.12.24]

Dodaj komentarz

Możliwość komentowania dostępna jest tylko po zalogowaniu. Załóż konto lub zaloguj się aby móc pisać komentarze lub oceniać komentarze innych.

Te artykuły mogą Cię zainteresować

Przejdź do Odpady
css.php
Copyright © 2024